Opinie o hotelu
Bravo Hammamet

Ręce można załamać czytając PAŃSTWA opinie . PRZYPOMINAM ZE POLACY W TUNEZJI JAK I W INNYCH KRAJACH uważani są za ludzi awanturniczych.Jezli hotel WAM sie nie podobał,trzeba bylo prosic rezydenta o zmiane hotelu bo nie spelnia PAŃSTWA oczekiwan.Obcokrajowcy nie maja zadnych zastrzezen do hoteli bo wiedza za jakie pieniadze jada i czego moga sie spodziewac.A NASZ NARÓD?! cały czas narzeka,czuja sie jak KROLEWICZE ktorzy wydali troche pieniedzy i swieca Prosze nie marudzic bo nie wydajemy milionow na pobyt w Tunezji,jezeli ktos chce miec masazyste czy złote klamki to powinien wybrac sie do DUBAJU.Jezeli hotel bylby w zlym stanie napewno by go zamkneli.

Przede wszystkim nie polecam Viva Tours-biuro turystyczne-porażka totalna, Pani rezydent Agata pracująca w tym hotelu zdecydowanie działa na korzyść hotelu, a nie gości tam przebywających. Hotel-na śniadania w ogóle nie warto się budzić, obiady i kolacje możliwe do zjedzenia, największy minus na okrągło brak szklanek, a jeśli już to niemyte, więc trzeba pilnować. Bez ciągłego dawania "napiwku" ciężko doprosić się o cokolwiek. Jedynym plusem animator "Tito", który potrafił rozbawić towarzystwo. Panie sprzątające kradną ubrania. Nie wiem skąd hotel ma jakiekolwiek pozytywne opinie, bo chyba pisze je ktoś kto tam nie był.

Teraz, w tą sobote stamtąd wróciliśmy - totalna porażka, nastawialiśmy się na coś więcej, a zastaliśmy tam koszmar! Jedzenie przez dwa tygodnie to samo, talerze brudne, wszystko trzeba było sprawdzać, czy jest czyste, a w niektórych potrawach znajdowaliśmy glizdy, jedzenie to totalna katastrofa nie dziwie się, że tam dzieci miały bóle brzucha. Na stołówce to ciągle czegoś brakowało, jak nie widelców to noży, a o szklankach do napojów to nie wspomnę bo ich ciagle brakowało. Plaża to druga katastrofa, takiego syfu jak tam spotkaliśmy to jeszcze nigdzie nie widzieliśmy, pełno wodorostów, przez dwa tygodnie to się raz kąpalismy w morzu i to jak nas statek piracki wywiózł na morze, ogólnie to nie jesteśmy zadowoleni z tego pobytu.

Ogólnie hotel dobry ale zdarzaja sie tez kradzieze. Skradziono mi telefon ktory trzymalam w kieszonce mojego bagazu. Ukradl go bagazowy gdyz tylko on mial do niego dostep. Zostalam tez okradziona przez chlopaka ktory sprzedawal kwiatki jasminy. Ogólnie jestem zadowolona w wycieczki gdyby nie te kradzieze,one troche popsuly mi ten pobyt w Tunezji.Za to animatorzy byli znakomici.Umieli zabawic,byli bardzo mili i przygotowywali swietne skecze.

Ludzie skąd te negatywne opinie? Hotel jak najbardziej ok! Okolice piękne, blisko port, stary Hamammet ok. 10km, blisko morza, za rogiem stara Medina!Komunikacja bardzo dobra. Sam hotel w dobrym punkcie, z dużym basenem i brodzikiem dla dzieci, basen kryty. Cały dzień bawią gości świetni animatorzy, dobrze mówiący po angielsku, a nawet kilka zdań po polsku. Hotel w stylu tunezyjskim, przestronne i czyste pokoje z klimatyzacją, TV, lodówką, dużym balkonem z mebelkami ogrodowymi. Super jak na poziom tunezyjski! Jedzenie w formie bufetu, duży wybór, owoce, ciasta i desery. Brudnych naczyń i sztućców brak! Ludzie skąd te narzekania! Jak komuś nie odpowiada zawsze może skorzystać z Bałtyku(zawsze zimnego)! Polecam spędzenie urlopu w hotelu Almaz jak najbardziej!

cz. 2 - \"brak leżaków...\" Niech Pan szybki podziękuję rodakom-cwaniakom, którzy już w nocy \"rezerwowali\" miejsca ręcznikami by potem cały dzień stały puste - \"Brudne pokoje...\" Nic takiego nie miało miejsca. Mój pokój i łazienka był zawsze porządnie wysprzątany. - \"Wulgarni kelnerzy...\" Nigdy się z czymś takim nie spotkałem. My byliśmy dla nich uprzejmi i oni rewanżowali się tym samym. Z naszych obserwacji można było odnieść wrażenie że niektórzy traktowali ich jak służących więc wcale bym się nie zdziwił jakby zaczęli przeklinać...bo nauczyli ich tego Polacy jak błyskotliwie zauważa jolusia78 koniec cz2.

W tym roku pobyt w Almaz to porażka dla każdego kto tam był, jest i będzie, ja tam byłem w 2-giej połowie czerwca 2009. Kryzys bardzo dotkną Almaz. Szukałem dobrej kawy i nic, szukałem dobrych drinków i nic,urozmaicenia w posiłkach i nic, nastrój porawiali mi tylko animatorzy. Niestety wieczorami wybierałem dobrą kawę na mieście, a nie powtarzające się animacje-szok to opłaty za nie. Pojedź i żałuj.

Plusy hotelu to:położenie i okolica wg mnie wszędzie blisko a na plaże wręcz rzut beretem, wiele atrakcji do okola. Animatorzy mega :D:D najlepsi na świecie:D Obsługa miła,uśmiechnieta i zawsze sie starali i nie moge znieść jeśli ktoś nadaje na obsuge to nie ich wina ze nie ma sztućców czy szklanek. Na terenie hotelu dyskoteka,salon gier, kort,mini siłownia i ładny basen.

jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu

Mi osobiście bardzo się podobało,hotel nie zasługuje na tak krytyczne opinie są mocno przesadzone! spędzilam cudowne, niezapomniane wakacje w Almazie i ogolnie w Hammamecie. Bardzo duży plus dla ludzi pracujących w hotelu i oczywiście animatorów, byli świetni! hotel ma pewne minusy np. jedzenie takie sobie ,czy te plastikowe kubeczki ale nie przeszkadzalo mi to, pokój mieliśmy bardzo ladny,duży i czysty na drugim piętrze, codziennie świeże kwiaty na łóżku:)zostawialiśmy napiwki, ale nieduże i zawsze byliśmy dobrze traktowani i kazda nasza prośba byla spelniana. Polecam rejs statkiem pirackim, bylo świetnie. ogolnie duży plus i polecam Almaz szczegolnie mlodym.

CZ. 2 .Dodatkowo piją ile się da i wcale nie stosują się do zasad hotelowych!!!! hotel zapamiętam jako miejsce pełne miłych i sympatycznych ludzi ( z obsługi oczywiści) od samego początku spotkałyśmy się z życzliwością. Jeżeli miałyśmy jakikolwiek problem wystarczyło zgłosić to do obsługi recepcji i problem był załatwiony:) dla osób które mówią że obsługa jest niesympatyczna mam dobrą radę JEŻELI BĘDZIESZ KULTURALNY I MIŁY TO ONI RÓWNIEŻ TACY BĘDĄ !!!:) Jeżeli chodzi o pokoje to zawsze czyściutkie, prześcieradła poukładane w różne figury z kwiatami pomiędzy. Panie pokojówki praktycznie niezauważalne :) My zawsze zostawiałyśmy 1 lub 2 euro na poduszce;)

cz.3. Kolejna rzecz to jedzonko;) oczywiście wersja all :) jeżeli ktoś lubi makaron to miałby raj na ziemi;) a tam na poważnie nie oczekujcie schabowego, klusek czy rosołu!!!! Ludzie to jest Tunezja a nie niedzielne obiadki u babci !!!!! Śniadań szczerze nie jadałam bo wolałam sobie dłużej pospać, obiady i kolacje ok , pyszne kurczaczki z grila;D dodatkowo po 16 o ile dobrze pamiętam \"podwieczorek\" tzn. przepyszne naleśniczki i pizza !!!!! Obsługa bardzo kulturalna, jeżeli nie było sztućców czy szklanek wystarczyło poprosić kelnera i zaraz donosił. Napoje nalewane na życzenie w dowolnej ilości, dodatkowo i tu duży plus z butelek także nie są rozcieńczane;) Piwo z beczki.

Cudowny hotel! Polecam go każdemu. Bez wątpienia!
Te wszystkie teksty na innych forach o tym hotelu są kłamliwe. I naprawdę wstyd mi za swoich rodaków, że w taki sposób opisują takie cudowne miejsca. Mie mam pojęcia w jakim celu i komu miałoby to pomóc. Nie zwracajcie uwagi na takie posty. To zwykła ludzka zazdrość i kłamstwa pijące w oczy.
Obsługa w hotelu pierwsza klasa. Ludzie są mili i pomocni. Nie sądziłam, że będę aż tak miło zaskoczona! Uśmiechają się, rozmawiają z nami (nawet po polsku!), bawią się... Rezydentka również bardzo miła. Nie było jej codziennie to fakt. Ale po co komu ona codziennie? Żeby zapytać się jaka będzie pogoda...?
Jedzenie... ok, zgodzę się, że nie było codziennie czegoś nowego, ale jednego dnia mogłeś zjeść kurczaka, a drugiego kuskus. Miałeś pełną paletę wyboru.
Pogody się nie czepiam. Byłam tam w lutym (wczoraj wróciłam) i nie można za wiele wymagać. U nas zimno -3 stopnie, a tam 17 i nawet słońce. Czasem deszcze, wiatry... Nie codziennie było pięknie. Ale wygląd morza z jednej strony, a z drugiej gór był idealny. Mogłam godzinami wpatrywać się w błękitną taflę morza i lekkie zarysy gór prosto z balkonu (!). Nie narzekajcie. W razie czego służę pomocą. Jeśli ktoś będzie chciał się dowiedzieć czegokolwiek na temat hotelu Almaz, na temat okolicy, ludzi, pogody, wycieczek fakultatywnych - czegokolwiek - to można śmiało pisać.
Jestem zachwycona pobytem w tym miejscu! Pozdrawiam gorąco :)

Po prostu zgroza!Jeszcze nigdy i nigdzie nie spotkałam sie z czymś takim!!I to niby cztery gwiazdki!!śmiechu warte!Czułam się jak w jakimś obozie,serio katastrofa!!Żeby prosić się o sztućce albo o szklankę i to za każdym razem-nie no cos okropnego!!Syf,kiła i mogiła!!Obym nigdy więcej nie trafiła w takie miejsce!!Serio ,no i dodam tylko ,że nie należę do osób bardzo wymagających,ale jakieś podstawowe rzeczy muszą być!!Nie polecałabym nikomu!!!!!!!

Witam. Przebywaliśmy w hotelu Almaz w dniach 24-31.07. Jak czyta się takie opinie o hotelu jakie wypisują min. SZYBKI albo jolusia78 to naprawdę nóż się w kieszeni otwiera. Ale po kolei: - oprócz śniadań, które były bardzo ubogie wyżywienie bardzo smaczne i urozmaicone. ZAWSZE kilka dań do wyboru (mięsa, ryby, wątróbka, makarony, potrawy tunezyjskie )więc nie mam pojęcia czego wy ludzie oczekujecie? Kawioru? Homarów? BTW. W kolejce dłużej niż 10 min. nigdy nie staliśmy. - \"Przysługuje 1 napój...\" Bzdura. każdy mógł wypić tyle ile chciał wystarczyło pójść kolejny raz do baru. Ale dla polskich książąt to wielka obraza. koniec cz. 1

Zapomniałem dodać. UWAGA NA TABUN NACIĄGACZY NA TERENIE HOTELU ! Targujcie z nimi ceny, zbijajcie je o połowe bo inaczej zostaniecie ostatnimi osiołkami w karawanie. Pozdrowienia Jatorio

Leżaków troszkę mało ale można sobie rozłożyć ręcznik. Plaża no nie za ciekawa bo masę glonów ale to nie jest wina hotelu !!! przecież glonów zbierać nie będą;) Basen czyściutki. Blisko do Mediny czyli masy sklepików i fajnych restauracji. Dla młodych osób polecam Bridge ( nie wiem dokładnie jak się to pisze) z hotelu może 7 minut taksówką za 5 dinarów:) impreza naprawdę fajna. Jeżeli chcecie się dowiedzieć gdzie można się dobrze pobawić wieczorami zawsze możecie zwrócić się do chłopaków z animacji;)

slabe jedzenie, kolejki do jedzenia, brak sztuccy, malo lezakow przy basenie, slaby bar - kiepskiej jakosci i ilosci alkohol, wszystko za jednego dinara...zdecydowanie nie polecam

faktycznie w hotelu nie można się nudzić, dość urozmaicony program animacyjny w ciągu dnia przy basenie, zabawne wieczorne występy, super zespół animatorów! Co do obsługi kelnerskiej i barmańskiej to lubią sobie robić jaja!!! Jest to krótko mówiąc WKURZAJĄCE!!! Sprzątaczki Ok! Nie było żadnych problemów , co prawda nigdy nie zastawialiśmy niczego cennego na wierzchu, ale nawet gdyby się zdarzyło to nie sądzę żeby coś zginęło. Ogólnie mówiąc fajne wakacje! Nie wykluczam że kiedyś wrócę do Tunezji i to właśnie do hotelu Almaz!

Myślę, że koniec lutego nie jest najlepszym okresem do wyjazdu, szczególnie dla ludzi lubiących ciepło i plażowanie....... Konsultant www.wakacje Pan Michał Laskowski szybko, MIŁO i sprawnie pomógł mi załatwić wszelkie sprawy związane z wyjazdem. Parking , na którym można zostawić samochód dobrze strzeżony i tani....Panowie stróżujący są bardzo uprzejmi... Biuro podróży ViVa Tours jest Super biurem dbającym NAPRAWDĘ o klienta......w samolocie dostaliśmy nawet małe ściągawki , by wiedzieć jak sobie poradzić z wypełnianiem druków potrzebnych przy przekraczaniu granicy...ważne dla osób nie znających dobrze języka ......rezydenci również bardzo o wszystkich dbali...oólnie SUPER..choć przyznam iż nie bardzo ufałam internetowemu załatwianiu sprawy...BARDZO DZIEKUJE