W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Bezpośrednio przy piaszczystej plaży Zatoki Tuniskiej
Ciekawe animacje i dużo rozrywek w hotelu, amfiteatr, w ktrym prowadzone są różne pokazy, dyskoteka
Basen ze zjeżdżalniami (aquapark jest płatny dodatkowo ok. 4 za osobę za dzień)
Dużo możliwości uprawiania sportu m.in. 3 korty tenisowe, mini golf, tenis stołowy, boccia, rzutki
Niedawno wróciliśmy z tego hotelu.Hotel zasługuje max.na 2 gwiazdki.Pokój nie najgorszy sprzątany,czysty nawet z widokiem na morze,brak lodówek w pokojach można przeżyć.Animacje fajne,teren hotelu też dobry.Dla mnie największa porazka to jedzenie cały czas to samo ! Druga porazka to drink bar tylko w jednym lali twardy alkohol ,którego zawsze brakowało i za którym wiecznie kolejki.Ogólnie plecam ten hotel dla mało wymagających .Za te pieniądze co zaplacilem i 7 dni da się przeżyć.
położenie,animacje
jedzenie,drinki
Byłam z rodziną przez 7 dni, Było niesamowicie fajnie,Cały czas coś się działo .Jedynie jedzenie mi osobiście nie smakowało, ale mój mąż jadł je z apetytem.. Minusem jest to, że za aqupark trzeba płacić a na weekend zjeźdzają tutejsi mieszkańcy- i nawet jak się zapłaci to nieraz ciężko o wolny cały leżak. Ja bawiłam się świetnie i moje dzieci też nie narzekały.Córka była zachwycona basenami. Syn 1,5 roku byl niesamowicie traktowany przez obsługę-gdy zabrakło ciasteczek- a on malutkimi rączkami pokazywał \"am\" wówczas przyniesiono mu cały talerz- mimo, że nie była to pora. Do jedzenia i napoi dosyć spora kolejka. Prawda jest, że w hotelu Azur jest lepsze jedzenie -przynajmniej tak wyglądało- przechodziliśmy akurat w porze kolacji- i pizza tam a w drugiej części wyglądała całkiem inaczej. Oczywiście można się czepiać jeżeli ktoś po to jedzie. Też mieliśmy balkon zamykany deską ale w niczym nam to nie przeszkadzało- do pokoju wracaliśmy późno a i wcześnie z niego wychodziliśmy.
Animacje,baseny,
Jedzenie, płatny aquapark
Koszmar jeśli chodzi o jedzenie, nie ma kompletnie co jeść.....ale najgorsze to brak klimatyzacji w pokoju, po wielu prośbach o jej naprawę niestety nie udało się nic z tym zrobić, jak równiez nasz z dziecmi przekwaterować do innego pokoju....masakra szczególnie w nocy, brak lodówki w pokoju z wodą, jak sama nie zadbam o wode to sie nie napije w pokoju gdzie temperatura grubo przekraczała 30 stopni. W związku z zaistniałą sytuacją po powrocie złożyłam skargę na sun & fun ( wakacje .pl ) ( posiadałam również od rezydenta podpisane przez niego pismo że mimo wielu prób problemu braku klimatyzacji nie udało się rozwiązać ) Odpowiedz na moją reklamację była tak absurdalna i idiotyczna że idę z tym do ochrony konsumenta, napisali że w drodze indywidualnego podejcia mogą mi łaskawie oddać 100 zł..............sto zł, i że klimatyzacja cytuję może działać okresowo lub może być włączana przez hotel, co REGULOWANE JEST JEGO WEWNĘTRZNYMI PRZEPISAMI. - śmiech prawda ? Zaznaczam że byliśmy tam z dziećmi w okresie od 19 do 26 czerwca 2014 . Inni Polacy którzy mieli ten sam problem mieli więcej szczęści bo dla nich pokój po koszmarnej awanturze znalazł się ze sprawną klimatyzacją natychmiast !!!! U nas byli fachowcy od klimy codziennie i twierdzili że za chwilke będzie działać i tak przez cały tydzień. NIE POLECAM TEGO HOTELU ANI TEGO BIURA - DZIADOSTWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DODAM JESZCZE ŻE W PIERWSZĄ NOC MUSIAŁAM UDAĆ SIE DO RECEPCJI ZGŁOSIĆ BRAK OWEJ KLIMY I POPROSIĆ O WODĘ DO PICIA DLA DZIECI - NIE OTRZYMAŁAM JEJ, NIE MIELI, NIE BYŁO , PO PROSTU SZOK !!!! CZŁOWIEK. BY SIE TAM ODWODNIŁ A ONI NAWET NIE PODALI BY SZKLANKI WODY - HORROR
Jedyna zaleta tego hotelu to basen i blisko plaża
BRAK JEDZENIA, BRAK KLIMATYZACJI W POKOJU,
Właśnie wróciłam z koleżanką z Tunezji. W CW spędziłyśmy 12 dni. Nie żałujemy, że zdecydowałyśmy się na ten hotel. Jest duzy, czysty, oczywiście nie jest nowy co widać, ale atmosfera nadrabia wszelkie mankamenty. Poza nie leciałysmy na wakacje, żeby siedzieć w pokoju i podziwiać krzywo poukładane kafelki. Ważne, że w pokojach było czysto, Obsługa bardzo miła. Duzo osób mówiących po Polsku. Świetny zespół animatorów. Animatorem na Polskę jest Dino, bez którego show nie byłobytakie wspaniałe jak jest! Chłopak ma talent do tego co robi. Pozostali animatorzy również mega sympatyczni, angazują turystów do wszelkich aktywności w ciag dnia. Wieczorami po ShowTime, które się kończy ok 23.30 disco w drugiej części hotelu do ok. 3 nad ranem. Polecam! Miejsce genialne na odpoczynek. Do Tunisu mozna pojechać taxi lub pociagiem, stacja oddalona od hotelu o jakieś 15 min spacerkiem.
hotel duży, połozony blisko plaży, duże baseny, genialne animacje, miła obsługa
jedzenie ciągle podobne, hotel nie jest odnowiony, pokoje takie sobie, ale czyste
bylismy 7 razy w egipcie 3 razy w tunezji ale takiego dziadostwa jak w borj cebria nie widziałem ,sniadanie tylko omlet z jajeczniczy z wedliną mortadellą bo innnej przez 2 tyg. nie było ( chyba że komus smakuje) obiad to wielka poorażka nic do jedzenia dziadostwo, kolacja też lipa a własciwie za tę pieniązki .... był to nasz najgorszy hotel w jakimś mieszkalismy lepiej dopłacic niż sę wk.........! NIE POLECAM !!!!!!!!!!!!!!
jedynie bliskosc plaży
brud ,syf i ubustwo w restauracji
Mimo wyczytania wielu negatywnych opinii, zaryzykowaliśmy i na tydzień przed wylotem zarezerwowaliśmy miejsca. Data przylotu do Tunezji uplasowała się na dzień 31.07.2014, a cały pobyt trwał tydzień. Na wstępie w recepcji po przyjeździe, 5 dolarów przeznaczyliśmy na to by dostać dobry pokój, tak też się stało, nr. 768 :) (od razu uprzedzam, że te powyżej nr 3000 są w bardzo słabym stanie, przechodząc obok nich można zauważyć odpadający tynk, czuć woń szamba/ścieków? więc zalecałabym wykłócenie się i wymianę w recepcji) pokój dość duży, bardzo podstawowy, uplasowany na 2 piętrze : duże łóżko małżeńskie, stolik, telewizor, dwie półeczki nocne, jakieś krzesło/taboret, ogromna szafa na ubrania z półkami i wieszakami, 2 duże lustra, kosz na śmieci / w łazience wanna z zasłonką, toaleta, umywalka z półką i dużym lustrem, do tego na wyposażeniu 2 mydełka, 2 żele pod prysznic, oraz 2 szamponiki, do tego 2 ręczniki kąpielowe i 2 mniejsze, kosz na śmieci, papier toaletowy. Z pokoju było również wyjście na balkon (dwa krzesła, mała suszarka na drobne pranie), ogólnie pokój czysty, daleko mu do europejskich standardów 3* ale nie zapomnijmy, że to jest kraj arabski, panie pokojowe codziennie sprzątają, wyrzucają śmieci, zmieniają pościel, myją podłogę i wymieniają ręczniki. Muszę tutaj wspomnieć również o klimatyzacji, działała od początku w bardzo delikatny sposób, dwa dni przed naszym wyjazdem chyba ją naprawili, bo zaczęła \"hulać\" dość mocno nawet na najdelikatniejszym stopniu. Jedzenie... hmm, mojemu chłopakowi nie przeszkadzało, a o dziwo mi tak, wiem, że ciężko byłoby mi na tej żywności wytrzymać dwa tygodnie, ponieważ jestem typowym mięsożercą. W posiłkach przeważała ogromna ilość warzyw, do tego kasze, ryże, makarony, ziemniaki, były małże, raz ryba, na śniadania również warzywa, sałatki, omlet, jajka na twardo, płatki z mlekiem, kakao, kawa, herbata, jeden rodzaj wędliny i jeden rodzaj sera, ogólnie wszystko powtarzało się w ciągu całego dnia, mało urozmaicone posiłki,
bliskość morza czyste baseny animatorzy i animacje miła obsługa czyste pokoje wycieczka statkiem
okolica bez zabytków, nie warta wychodzenia poza mury hotelu jedzenie
Ja właśnie wróciłam z pobytu w tym hotelu i nie rozumiem tylu negatywnych opinii. Pisane są pewnie przez kogoś komu trudno dogodzić. Ja wykupując wycieczkę od razu zostałam poinformowana że warunki w tym hotelu nie są rewelacyjne, ale my bawiliśmy się świetnie i jak najbardziej polecam na udany wypoczynek.
Super animacje, fajny personel
Jedzenie
Ludzie własnie dzisiaj wróciłem z tego pożal się boże hotelu. Jeżeli macie jeszcze możliwość zmiany rezerwacji róbcie to bez zastanowienia. Dołóżcie 200 zl i jedzcie gdzieś gdzie jest to tego warte. Ale od poczatku... Jedzenie: Przez całe 7 dni człowiek chodzi głodny, to co jest ze śniadania mieszane jest w obiad a to z obiadu w kolacje. Na śniadanie da się zjeśc tylko i wyłaczenie omlet na który czeka sie w kolejce 30 min bez względu o której godzinie sie tam pójdzie. Jezeli chodzi o wędlinę to jest 1 rodzaj mortadeli która smakuje jak psia karma i dodawana jest do wszystkiego, tak samo jak jeden rodzaj sera. Da sie wyżyć tylko i wyłacznie na makaronach i ryzu bo nic innego tam sie nie da zjesc. Jezeli chodzi o tak zwane przekąski to jest tylko pizza z serem, którego nie dałbym swojemu psu po które i tak sa kolejki sięgające 20-30 osób. Jak juz odczekacie swoje to okazuje sie ze juz nie ma pizzy bo Tuneziol który to robi dał 7 placków naraz Tunezyjczykowi który wepchnął sie bez kolejki tłumacząc, że owy facet juz wczesniej zamówił. Jedzenie ogólnie dramat. Wszyscy zaopatrują sie w lokalnym markecie gdzie sa ceny podobne do polskich. Kolejna rzecz to alkohole... Właściwie ich brak. Whisky,tequila, rum wódka wszystko smakuje tak samo i jest słodkie. Alkoholu właściwie nie czuć pomimo proporcji 3/4 alkoholu. Jedynie do picia nadaje sie Haineken ale oczywiście jest płatny. Kolejna rzecz pokoj. Jeżeli sie nie da w łapę 10 dolarów to upchna was w pokojach ponad 3000 to bedzie wam codziennie rano smierdzieć gównem z łazienki, ogólnie pokoj do remontu. Caly hotel sie rozpada i jest mega zapuszczony. Za wszystko trzeba ekstra płacic. Jeżeli chcecie miec udany pobyt to nie jedzcie tam!! Jedynym pozytywem jest basen i bliskość morza ale oczywiscie i tam powinni posprzatac ale niestety tego nie robia. Syf brud i ogólna masakra. Miejscowość to jedna wielka dziura i nic poza hotelem nie ma. Udanego urlopu!
baseny
Chyba ma tylko wady
Jakość adekwatna do ceny. Obiekt godny polecenia dla tych którzy nie mają wygórowanych potrzeb. Obsługa w całym obiekcie ok. Lata swojej złotej świetności obiekt ma już chyba za sobą, ale jest w miarę czysto w pokojach i na stołówkach. W stołówce zbyt mało stolików, kolejki po talerze i sztućce (!) Ciasno przy basenach. W barach, zwłaszcza wieczorami prawie zawsze kolejki ale bez dramatu na max kilka minut.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym hotelu. Pokoje czyste codziennie wymiana ręczników i pościeli obsługa bardzo miła. W hotelu dużo atrakcji dla dzieci w tym oczywiście zjeżdżalnie , wieczorem animacje dla dzieci i dorosłych. Biuro SUN&FUN super ,polski rezydent był dostępny cały czas w hotelu . Szczerze polecam szczególnie dla rodzin z dziećmi.
Hotel bardzo duży , miła obsługa , dużo animacji dla dzieci i dorosłych. Bardzo blisko do plaży .
WSZYSCY OSTRO NARZEKAJA I WYMAGAJA NIEIADOMO CZEGO ZA TAKIE PIENIADZE ALE KLIMAT I TOWARZYSTWO OGÓLNIE PRZEDNIE NIE WIDZIAŁEM ZADNYCH PODZIAŁÓW KLASOWYCH JEDZENIE FAKT SŁABE ALE ZA TEN HAJS TO NAWET W POLSKICH GÓRACH SIE NIE POBAWICIE A POZA TYM JAK KTOS JEST JEBANYM MARUDĄ I SZLACHETNEJ KRWI TO NIGDZIE MU NIE BEDZIE DOBRZE OGÓLNIE POLECAM
Tygodniowy pobyt to trochę jednak za mało żeby skorzystać z wszystkich atrakcji hotelu. Animatorzy cały czas zachęcają do aktywnego spędzania czasu. Można zagrać w piłkę wodna, tenisa, ping ponga, siatkówkę plażową, lotki, postrzelać z łuku i wiele wiele innych. Codziennie były ćwiczenia i konkursy na basenie i na plaży. Wieczorem świetne animacje dla dzieci i dorosłych a późnym wieczorem dyskoteka. W drugiej połowie czerwca w hotelu nie było jeszcze tłoku więc bez kolejek można było się najeść czy w każdej chwili poszukać dla siebie leżak (zarówno przy basenie jak i na plaży). Zaletą jest także bliska odległość Tunisu, Kartaginy i Sidi Bur Side. Podczas dnia serwowane przekąski w postaci pizzy robionej na miejscu przez piekarza oraz kanapki. Brodzik dla dzieci oraz Animatorzy i Animatorki cały dzień zajmowały się dziećmi w klubie Miki Maya. Pokoje są raczej słabe ale za to czyste. Ja mogę tam wrócić do tego hotelu w każdej chwili. POLECAM !!!
Animatorzy, kelnerzy i animacje, Sport i rozrywka, wielki basen, ładna plaża, ogólnodostępne Wi-Fi w Recepcji, Sala telewizyjna, Aquapark, czysto, kolorowo
słabe alkohole (może poza Cedratine), skromne pokoje, prawie bezludna okolica, barmanka
NIE POLECAM ! NIE POLECAM ! Witam. W hotelu odpoczywałam we wrześniu ubiegłego roku. Przed zabukowaniem wycieczki przeczytałam na forum że istnieje selekcja w hotelu- skonsultowałam tę wiadomość z pianią z biura podróży- uczywiście wszystkiemu zaprzeczyła, jednakże prawda była bolesna. W hotelu istnieje selekcja gości: w części gorszej (której nie ma nigdy praktycznie na zdj) są lokowani polacy, rosjanie, turcy, bułgarzy, słowacy, a w cześci lepszej reszta gości. Powiem szczerze że znam kilka języków a w naszej części- gorszej oczywiście było słychać tylko ludzi mówiących w wyżej wymienionych językach. Byliśmy w części lepszej i tam lokowani są francuzi, włosi, amerykanie. Rozmawialiśmy z turystami zarówno z jednej jak i z drugiej części hotelu także troszkę się orientujemy. W części gorszej pokoje są tragiczne- chyba że \'dopłaci się\' w recepcji to wymienią nam na trochę lepszy pokój- ale bez szaleństw. Hotel położony jest na odludziu- w koło dosłownie nie ma nic, restauracji barów itd. Okolica ogólnie bardzo nie ciekawa. Jedzenia było bardzo dużo jednakże mało urozmaicone- 2tyg jedliśmy z narzeczonym praktycznie dzien w dzien to samo. Do jedzenia oczywiście kolejki. Ogólnie w hotelu było w miarę czysto, jednak na plaży i przy basenach było ciężko z tą czystością. Pokoje codzienne sprzatane. Powiem szczerze, że bywałam już w wielu miejscach za granicą, znam standardy ale ten hotel na pewno nie zasługuje na 4*. Ogólnie rzecz ujmując jednogłośnie z narzeczonym NIE POLECAMY tego hotelu. Nigdy byśmy do niego nie wrócili!
odległość od plaży- zaraz przy hotelu, dużo jedzenia do wyboru, miła obsługa
położony na odludziu, standard w pokojach koszmarny, mało urozmaicone jedzenie, SELEKCJA GOSCI!
Generalnie hotel o key.Znakomity Rezydent- AZIZI AYMEN-z dużą wiedzą i empatią. Animatorzy świetni ,poza jednym,którego trzeba wyeliminować,bo jest bardzo niegrzeczny /to delikatne określenie/. Obsługa bardzo wyważona i kulturalna.
Wysoki standard higieny
byłam na poczatku czerwca-klimatyzacja prawie nie dzialała,a nasłonecznienie pokoju olbrzymie.
ogolnie polecam dla mniej wymagajacych ludzi.Poza jedzeniem i alkoholem wszysko w porzadku
mila obsluga piekna plaza swietne baseny piekne widoki super animacje
okropne jedzenie i alkohol
Hotel położony jest na bezludziu. do najbliższej \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\"cywilizacji\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\" (mam na myśli budkę z jedzeniem) jest ok. 2 km, które można pokonac pieszo, ale w niezbyt miłym otoczeniu. Na miejscu brak ciekawych atrakcji. Na plaży jest mozliwość wypożyczenia kajaku, rowerku wodnego. można polatać za kasę, ale nic poza tym. Popołudnia i wieczory nie są atrakcyjne. Animatorzy robią co mogą, co wieczór organizowane są różnego rodzaju występy na poziomie pozostawiajacym wiele do życzenia. Wieczorami nie ma co ze soba zrobić w hotelu. jest jedna dyskoteka, brakuje alternatywy na fajne spedzenie wieczoru. Posiłki są bardzo mało zróżnicowane, wszystko smakuje tak samo. zamiast kawałków mięsa były podawane kości z niewielką ilością mięsa. My żywiliśmy się bagietkami z pomidorem i pizzami, za którymi trzeba było wystawać w długich kolejkach. na całym ośrodku czynny był jeden punkt gastronomiczny z tzw. przegryzkami, czynny od 11.00-13.00 obwarowany oczywiście olbrzymimi kolejkami, w których odnosiło się wrażenie, że goście hotelowi są dla nich a nie oni dla gości. tempa pracy nie powstydziłby się robotnik z czasów PRLu. Całe wrażenie naprawdę nadrabiali kelnerzy, którzy są przesymaptyczni, pomocni i serdeczni. wielu z nich ma żony z Polski i nawet trochę mówią w naszym jezyku (-; Pokoje standardowe, codziennie sprzątane, codziennie wymieniane ręczniki, w łazience mydełka i szampony uzupełniane codziennie. tutaj plus. Co do Sun&Fun - animatorzy super!!! natomiast rezydentka naprawdę pozostawia wiele do życzenia, niepomocna. Pani Moniko, proszę sie nie obrażać na opinie wystawiane Pani na iternecie - proszę sie w nie wczytać i wyciągnąć wnioski. podsumowując polecam dla osób, które nie mają dużych wymagań i chodzą wcześnie spać, lubią monotonne i niesmaczne jedzenie. Cena właściwie adekwatna do tego co zastaje się na miejscu, bo 2200 za 2 tyg. to przecież nie dużo.
dużym plusem całego miejsca są pracownicy. bardzo miła i pomocna obsługa. na pewno plusem jest położenie hotelu blisko morza. istnieje możliwość zakwaterowania w bungalow połozonym w zacisznym miejscu na uboczu.
jedzenie, brak usuwania usterek, mrówki wchodzące do pokoi, NIE POLECAM HOTELU - BEZ ZAZNACZENIA, ŻE GO POLECAM NIE MOŻNA WYSŁAĆ OPINII.
poza hotelem syf..posilki straszne,..jedynie co maja dobre to ciastka i rogaliki tj wszystko to co na slodko.. z wedlin mortadela,..kielbaski z grilla swoim wygladem przerazaly. poza tym polacy sa gorzej traktowani od rosjan niemcow itd.. polacy dostaja zielone opaski , rusy zolte ,niemcy niebieskie..anglia chyba czerwone.... oczywiscie niebieskie czerwone i czesc zoltych opasek mają inna restauracje gdzie jedzenie jest wysmienite.. prawde mowiac to co u nich jest na obiad, to wieczorem na kolacje polakom serwują gulasz misz masz w nocy na plazy kwitnie sex turystyka w dyskotece 5 facetow na jedną panienke hotel daleko od lotniska animacje b.dobre nie polecam rodzinom z malym dzieckiem, hotel dobry dla singli alkohol porazka- piwo bez procentow jak i cala reszta whisky i buha ,..nie mozliwe jest sie upic lepiej kupic alkohol w polsce i zabrac go w bagazu
dobre animacje
aquapark platny..jedzenie szkoda gadac...wc przy basenie to porazka..
dobre animacje,atrakcje na plazy ogolnie lepiej dolozyc pare zlotych i jechac do innego hotelu
blisko morza ,3 zjerzdzalnie za oplata, b.dobre rogaliki
kiepskie jedzenie, z wedlin tylko mortadela codziennie to samo.. polacy dostaja zielone bransoletki co stawia ich na koncu za anglikami niemcami rusami, nie mozna w takim wypadku kozystac z jedzenia w barze przy glownej scenie gdzie sa hot dogi pizza frytki lepszej jakosci(wieksze porcje)..niemcy anglicy itd maja swoja stolowke gzie jedzenie jest boskie -udalo mi sie tam dostac gdyz znalazlem zolta opaske i tam bylem
Hotel ok oblsuga bardzo mila animatorzy fantastyczni plaza piekna za to jedzenie bylo fatalne tak jak i alkohol ogolnie polecam hotel
Hotel dla mniej wymagajacych osob za tee pieniadze warto bylo jechac jedzenie okropne