Opinie o hotelu
Er-os

Część obsługi hotelu jest rewalacyjna, a część wręcz opryskliwa i robi łaskę.
Menager hotelu jak może oszczędza na gościach i między innymi ostatnia godzina all inclusive jest racjonowana wręcz: 1 napój lub drink dla 1 osoby (z rodzinami mamy przechlapane),często usłyszymy też słowo "finsish" dotyczące części posiłku przy śniadaniu lub obiedzie w połowie pory wydawania oraz także : -finish cola albo -finish vodka o 22.00 (formuła all inclusive w ofercie do 23.00).
Pokoje małe, podcza pobytu ani razu nie odkurzone odkurzaczem (przy rozpakowywaniu w pokoju poleciały "paprochu" i pakując się z powrotem ......nadal tam były!
Ale cóż , to nie Europa i tylko 3 gwiazdki, choć nie najtańsze....

Hotel może nie zachwyca, ale napewno nie jest najgorszy i nie straszy:) Z rozmów z innymi Polakami wynika że lepszy od Delphiny - przynjamniej w kwestii wyposażenia i wygladu pokoi. Wszytskie ewentualne braki i niedoskonałości rekompensuje przemiła (szczególnie dla kobiet) obsługa.Jedzenie całkiem urozmaicone, w ilościach dowolnych. Jeśli ktoś nie jedzie na wakacje dla spedzania czasu tylko w hotelu to polecam! Okolica przyjemna...duzo sklepów i do plaży blisko. Do centrum rozrywki ...czyli słynnej BARSTREET ok.10-15 minut spacerkiem, ale z hotelu kursuje też darmowy autobus do jednej z dyskotek.Jedno ale...jesli nie lubice Rosjan ....nie jedzcie tam;) Czasem trzeba "przymruzyc" na parę spraw oczy ale ja będę wspominać BARDZO miło:)

dwa dni temu wrocilam z tego hotelu i nie moge znalezc zadnego minusa, bylo naprawde super pod kazdym wzgledem. Jedzienie naprawde smaczne i duzo, pokoj ladny i czysty. dziwie sie ludziom, ktorzy narzekaja na cokolwiek, obsluga bardzo mila, zawsze zagaduja, zawsze usmiechnieci mimo, ze non stop sa na nogach i cos robia od wczesnego ranka do nocy. okolica przepiekna, plaza bliziutko, mnostwo biur w okolicy w ktorych mozna tanio wykupic rozne wycieczki.sama skorzystalam z dwoch i bylo fantastycznie. wrazenia z pobytu niesamowite. faktem jest ze woda w kranie czasem byla slona, czasem nie ale mi to w gole nie przeszkadzalo. spedzilam cudowne wakacje i poznalam fajnych ludzi. jesli ktos lubi imprezy to tam bedzie czul sie jak w raju. nad morzem i na barstreet jest ich mnostwo. Poza tym wszedzie jest blisko i nie trzeba nigdzie dojezdzac.Ja np chetnie chodzilam na spacerki ale dla leniwych na kazdym kroku sa taxi(niedrogie) i busy jeszcze tansze. ja osobiscie nie lubie imprez, wolalam spedzac wieczorki w spokoju, a w hotelu od 23 jest juz cisza i obsluga pilnuje obslugi wiec spokoju tez nie zabraknie! oczywiscie nie jest to hotel pierwsza klasa, czego oczekuja chyba zawsze biedaki..ale mysle ze jest jednym z lepszych i tak!!! pozdrawiam i zycze milych wakacji napewno beda piekne. spotkalam ludzi ktorzy przyjezdzaja tam juz od kilku lat i sama tez chetnie bym sie tam wybrala za rok i polecam wszystkim!!!

Obsługa bardzo miła zwłaszcza dla dzieci, sympatyczni cały czas na nogach nie wiem kiedy odpoczywali, jedzenie bardzo dobre i urozmaicone, nawet mąż zwolennik schabowych przeżył i rozsmakował się w tamtejszej kuchni bogatej w warzywa, trochę mało owocówbo tylko arbuzy, Mankamentem było to , że zjezdzalnia była czynna tylko 1 dzień na cały tydzień pobytu a winda działała 2 dni - my z naszą 4 letnią córką mieszkaliśmy na 5 piętrze i to był trochę problem. Ręczników i pościeli nie zmienili ani razu, widać pod koniec sezonu ju z nic nie działa dobrze. Woda w kranie słona , w ostatnim dniu brak ciepłej wody. Ogólnie jednak mogę polecić ten hotel bo pogoda, położenie hotelu blisko głównej ulicy i obsługa nadrabiaj'ą wszystkie braki. Jeszcze jedno co do Rosjan to są trochę dziwni ale generalnie zachowują się spokojnie. Jeżeli ktoś jedzie z dzieckiem musi uzbroić się w cierpliwość bo Turcy maj'ą zwyczaj głaskania dzieci po głowach przytulania i całowania co nie wszystkim może się podobać.

Z czystością było raczej średnio, codziennie przychodziły sprzątaczki, ale chyba tylko po to, żeby wymienić papier toaletowy, bo śladów sprzątania nie zauważyłam przez dwa tygodnie - no tyle, że ścielili łóżka i układali piżamki na różne wymyślne sposoby :) Piach na wykładzinie był jak przyjechaliśmy i pozostał jeszcze większy jak wyjechaliśmy - czyli odkurzaczem się nikt nie posługiwał ;) Obsługa sympatyczna, szczególnie miła dla pań - dopóki oczywiście nie okaże się, że panie na ich urok nieczułe... wtedy robią co swoje, ale już bez przyklejonego do twarzy uśmiechu ;) Winda trochę straszy, ale trzeba się przemóc i odważnie wsiadać :) Jedzenie wg mnie smaczne i dość urozmaicone. Okolica wesoła, rozrywkowa. Hotel przy ruchliwej ulicy, pełnej barów i restauracji. Niedaleko - ok 20 minut drogi do "serca miasta" - Bar Street pełnej pubów i dyskotek. Do plaży rzut beretem. Leżaki płatne... zwykle wystarczy kupić jakiś napój w restauracji, do której należy plaża i jest spokój na kilka godzin. Zarówno w hotelu jak i całym mieście dużo Rosjan, ale znacznie mniej niż w okolicach Alanyi. Ogólnie wspomnienia bardzo miłe, bo choć hotel może niezbyt cudowny to wszystko rekompensuje okolica w jakiej się znajduje. Wakacje w końcu nie w hotelu się spędza, a na plaży, wycieczkach i dyskotekach :) Polecam go więc ludziom, którzy chcą za niewysoką cenę spędzić mile czas w rozrywkowym mieście. Hotel jest do przeżycia, trzeba go tylko "pokochać" jak wszystko inne czego nie da się zmienić :)

Z całego hotelu tylko szef kelnerów był ok-Mustafa robił co mógł by wrażenie z hotelu wynieść miłe,ale odpadające tynki ze ścian,brudna wykładzina i skromnie posiłki pozostają w pamięci dłużej. wyjazdu z dzieckiem absolutnie nie polecam-zjeżdzalnie od lat 10, mleka z płatkami na śniadaniu brak,brodzik-syf.hotel dla chcących sie wyszumiec studentów bez wymagań. poprostu akademik w centrum Marmaris.

Bardzo drogo na plaży, AI nie obejmuje plaży, wszędzie naciągają, ręczniki nie zmienili ani razu w ciagu tygodnia, sprzątania w pokojach praktycznie nie było, jedzenie-jedno danie ciepłe do wyboru..jeżeli już zarezerwowaliście ten hotel, to nie nastawiajcie na wygody,ale nie ma też jakiejś wielkiej tragedii..po prostu hotel dla niewymagających. Jeżeli jeszcze nie ma rezerwacji to wybierzcie inny hotel. Region piękny. Dzieciaki były zadowolone (zjeżdżalnie)

hotel w samym centrum miasta idealny dla ludzi szukajacych rozrywki co w tutejszych klubach ma sie zapewnione! idealna miejscowosc dla mlodych ludzi chcacych sie bawic. blisko prawie wszedzie.
minusem sa pokoje. hotel zostal polaczony z hoteli oscar i eros. na poczatku dostalismy pokoj w czesci eros (ta czesc hotelu jest duzo starsza i duzo bardziej zaniedbana) pokoj ktory nam przydzielili byl w oplakanym stanie mial grzyba na scianie a lazienka nie nadawala sie do uzytku. po zaplaceniu napiwku jak to bywa w ich tradycji zostalismy przeniesieni na drugi dzien do czesci oscar i tam juz bylo calkiem przyzwoicie. pokoik wygladal dosc fajnie i byl zadbany. chociaz w pierwszy dzien pobytu zepsula sie winda i nie zostala naprawiona do naszego wyjazdu a bylismy 7 dni. wchodzenie na 5 pietro bylo troche uciazliwe. pokoje rzadko sprzatane. po zostawieniu kilku dolarow od razu lepiej sie pokojowki spisywaly. jak i w lazienkach tak i w basenach hotelowych slona woda.
co do jedzenia. mi smakowalo. kazdy mogl znalesc cos dla siebie. ogolnie nie bylo na co narzekac. co do opcji all inclusive czesto bylo slychac podczas dnia beer, vodka finish. dopiero wieczorami mozna bylo sie ich znowu spodziewac. ale ogolnie w porzadku. obsluga bardzo mila, pracujaca prawie bez przerwy. tylko barman obslugujacy w barze przy basenie byl strasznym gburem.
co do plazy to jest jakies 150m zwykla uliczka. plaze bez zadnej rewelacji, waskie i wszystkie platne (znaczy sie platne lezaki).
polecam kupowanie wycieczek w miejscowych biurach podrozy, nie u rezydentow, bo jest duzo taniej a organizowane przez te same biura podrozy - przykladem jest wyjazd na rafting ktory kupilsmy w miejscowym biurze za 25euro/os a w autobusie wiozacym nas na ta wycieczke spotkalismy ludzi z naszego hotelu ktorzy zaplacili 50euro/os u rezydenta i byli w tej samej grupie co my:) i tak jest ze wszystkimi wycieczkami ogranizowanymi w turcji. polecam wycieczke do pamukale, splyw pontonem (rafting) - naprawde swietna sprawa i piekne widoki. plynac na calodniowa wycieczke statkiem po wyspach morza egejskiego niezapomniane i przepiekne widoki- rowniez polecam zwlaszcza ze kosztuje to 15$.
ogolnie hotel jest fajny bo przeciez jest sie na wakacjach i nie siedzi sie w hotelu.
bardzo milo bede wpominal ten wypad i bede chcial jeszcze kiedys wrocic do tej imprezowej miejscowosci bo jest naprawde swietna. polecam ten hotel ludzia mlodym i nie wymagajacym luksusow.

pokoje O.K. jak na te pieniądze, bo w końcu nie jedzie się tam by w nich siedzieć tylko spać, klima bez zarzutu, a co do ręczników to może lekka przesada z ta dopłatą przy mocnych zabrudzeniach chociaż... ;minus słona woda w kranie i basenie, ale i tak cały dzień korzysta się na przemian z morza i basenu, dodatkowo jak w innych krajach o tym klimacie batrie słoneczne służą do jej ogrzewania i zdarzało się, że nad ranem bywała chłodniejsza; fakt że mniej leżaków przy basenie niż gości choć i to nie problem, bo wcale wiekszość osób na nich cały czas nie siedzi tylko na brzegu basenu lub w wodzie no i mógłby być dłużej czynny niż do 18.00; ślizgawki otwarte dwa razy po półtorej godziny, ale można to wykorzystać na maxa i ma się po tym dość, super sprawa ogródek hotelowy odizolowany od bezpośredniego szumu z ulicy-polecam!!!!!!!!!!!!!!,bo w innych wychodzi prosto na ulicę; dużo jedzenia, menu regionalne!!!!!!- a co mają być schabowe? i pamiętajmy, że all inclusive to nie ultra all inclusive; miła obsługa, może zbyt szybko sprzątają ze stołów, ale nie widziałam by miotełki do obrusów użyawali do podłogi; brak animacji!!!!!, blisko morze, plaża ze żwirkiem, mało miejsca a na niej tylko płatne leżaki; Turcy naciągacze nachalni i oszuści-" special price only for you my friends"a i wycieczki fakultatywne nie robią takiego wrażenia jak na folderach; brud na ulicach

NIEPOLECAM TEGO HOTELU ZERO ZAINTERWSOWANIA GOŚCMI ,JEDZENIE PRZERABIENAE Z POSZEDNIEGO DNIA,ALKOHOLE ROZCIENCZANE,OBSŁUGA DNO,BRUT SMRUT I CHAŁA,TRAGEDIA,DZIECKO DOSC MOCNO ROZWALIŁO NOGE NIEZJAWIŁ SIE NIKT Z OBSŁUGI ANI LEKAZ,WIDNDA SIE ZERWAŁA Z GOSCIEM TRAGEDIA NIE POLECAM

nie polecam nikomu ,brudno , obsługa tragedia, jesli chodzi o posiłki to na śniadanie przez cały tydzień jedliśmy to samo. to co nie zjedliśmy na śniadanie to wymieszali w sałatce na obiad.

Jeśli ktoś za dużo mniejsze pieniądze niż nad polskim morzem ma zagwarantowaną cudowną pogodę i całkiem niezłe warunki do wypoczynku to chyba nie ma co narzekać. Pokoje faktycznie sprzątane bardzo rzadko - ale czy jedziemy do Turcji by siedzieć w pokoju hotelowym? Klima chodzi bez zarzutów - a to chyba najważniejsze w ciepłych krajach. Jedyną wadą dla mnie była słona woda w kranach - ale to też da się przeżyć... Jedzenia całkiem dużo z przewagą warzyw - mnie osobiście bardzo smakowało i na pewno głodna nie chodziłam... Opieka rezydentów dobra - ktoś z nich codziennie był w hotelu. Polecam firmę Jettouristic - z nimi byłam już w Turcji trzeci raz i nigdy się nie zawiodłam...Plaża w pobliżu hotelu może nie za bardzo ciekawa do wypoczynku - ale deptak do nocnych spacerów super. Dwa baseny fajne - i przy nich można świetnie poleniuchować. Poza tym hotel zapewnia codzienne wyjazdy na spokojną, piaszczystą plażę na drugi koniec miasta. Polecam hotel dla młodych, niewymagających osób, które lubią nocą pospacerować po pięknym, tętniocym życiem Marmaris...

Turcja- Marmaris, pogoda,atmosfera,morze,plaza,promenada,czesc portowa z jej atrakcjami (m.in. ulica back street)- niepowtarzalne, zarabiscie fajowe,jedyne w swoim rodzaju,kuszace do powrotu w polaczeniu z rejsem statkiem po okolicach zatoki Marmaris (wykupionym w porcie) to cos co pozostaje pozytywnie gleboko i mile w pamieci ale nie zaciera najgorszego wrazenia jakie wywiera obskurny,brudny,zasolony woda z kranu i prysznica,z do cna skorumpowana obsluga hotel er-os, ktorego nikomu nigdy nie polece, gdzie nawet kiedy dasz w lape mozesz zostac potraktowany jako intruz ktoremu w "nagrode" serwuje sie z rozmachem kary pieniezne za wszystko (np.za reczniki uzywane do mycia,klucze itd.,dlugo by wymieniac). Ostrzegam przed tym hotelem i biurem JEETTUR. Nigdy wiecej z jego uslug nie skorzystam. Majac all incl. wolalam jesc i pic "na miescie"bo bylo 100% smaczniej,milej,mocniej i fajniej. Lepiej doplacic pare zlotych i byc wszedzie indziej ale nie w hotelu ER-OS,co stwierdzam majac porownanie z innym hotelem w ktorym przebywalam 2 tyg.wczesniej w tej samej miejscowosci o tej samej kategorii. WYSTRZEGAJCIE SIE ER-OSA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie polecam tego hotelu

dotychczas najlepsze wakacje!!!

W hotelu tym byłam razem z rodzina i dwójką dzieci, pokoje (mieszkałam w Oskarze) ok, łazienki też byłyby ok gdyby ktoś chociaż raz ją posprzątał. Obsługa w hotelu dobra, co do jedzenia to bardzo słabe, jeżeli chodzi o ilość i jakość - to na pewno nie jest all inclusive (nie ma żadnych przekąsek w ciągu dnia). All inclusive dotyczy napoi. Przy basenie mało leżaków. Baseny czyste i ogólnie ok. Kolejny minus to brak animacji dla dzieci. Szczerze mówiąc bałabym sie polecić ten hotel znajomym pomimo że okolica jest cudowna, w 100% wygrywa z Riwierą Turecką. Jeżeli ktoś się wybiera do Marmaris to polecam wybrać inny hotel.

my bylismy bardzo zadowoleni!!!!! za naprawde male pieniadze mielismy swietne wakacje z boska pogoda!!!!! na obsluge w hotelu nie mielismy powodow narzekac - wszystko dalo sie zalatwic ;) pokoje jak na folderach, wyzywienie...no coz, slabe, ale dalo sie przezyc - glodni nie chodzilismy. ogolnie Wybrzeze Egejskie zauroczylo nas i na 1000% wrocimy tam!!!!!!

Jedzenie beznadziejne- ziemniaki w każdej postaci..blee i caly czas to samo

Byłam w wielu miejscach w takiej cenie, ale takiego dziadostwa pod kazdym względem nie widziałam na oczy. Hotel to poprostu speluna, gdzie kradną i czekaja tylko na łapówki. Wszystko załatwia sie przez pieniądze. Syf wszędzie- stoły czyszczą szczotka do podłogi, którą wczesniej opróżniają popielniczki. Czego nie zjesz na śniadanie- będziesz jeść na obiad lub kolację. Okolica super, fajne atrakcje w biurach organizujacych wycieczki- polecam szczególnie safari jeep- świetna zabawa dla całej rodziny.

Winda nie działała; ręczników nie było, po wielokrotnym proszeniu nareszcie przyniesiono, nie wymieniano jednak ani razu, pod koniec natomiast kazano zapłacić za to, że są brudne. Na śniadanie wybór jedzenia był bardzo skąpy, nie ręczę za jakość potraw. Klimatyzacja nie działała i dosłownie truła zapachem i hałasem, lodówka nie działała w ogóle, nawet za opłatą. Zepsuta ubikacja. Do tego jeszcze słona woda z kranu i pod prysznicem. Jednak wszystko, co poza hotelem było po prostu świetne i chętnie bym tam wróciła. Jednak od tego hotelu będę się trzymać z daleka.