W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Zamek Alanya z widokiem na miasto i morze
Plaża Kleopatry z krystaliczną wodą
Jaskinia Damlataş z naturalnym mikroklimatem
Kolejka linowa na wzgórze zamkowe
Zdecydowanie nie polecam! Hotel o bardzo niskim standardzie. Kiepska obsługa. Wszelkie uwagi, prośby są ignorowane. Prosisz o coś i nigdy się na to nie doczekasz. Jedzenie bardzo monotonne - codziennie to samo. Na początku wydaje się, jaki duży wybór, co z tego jak non stop te same sałatki, a potrawy co kilka dni te same. Piwo rozcieńczane z wodą. Po wypiciu 10 piw, nie można nawet poczuć się podchmielonym. Jeden rodzaj piwa, plus 1 rodzaj drinka. To się nazywało All inclusive. Po powrocie z plaży do pokoju przed kolacją cały czas wywalało korki, jak ludzie załączali klimatyzację. Najgorzej było jeśli w tym czasie utknąłeś windzie z powodu braku prądu. Wysłane kartki z hotelowego sklepu nigdy nie zostały wysłane. Plaża w porządku, blisko hotelu. Napoje na płazy płatne, leżaki również. Basen przy hotelu bardzo mały, dużo ludzi, zawsze pełny. Leżaki zawsze porezerwowane dzień wcześniej. Ogólnie hotel dla bardzo niewymagających. Byliśmy 2 tygodnie - para bez dzieci w wieku do 30 - 40 lat.
Hotel dla mało wymagających turystów. Nie zasługuje na 4 gwiazdki. Pokoje duże i czyste (codziennie sprzątane)ale basen mały, żadnych udogodnień dla dzieci. Posiłki w allu tylko przy basenie. Bardzo mało urozmaicone jedzenie, z owców tylko arbuz i śliwki. Ciasta okropne. Najeść się jednak można, jeżeli ktoś nie jest wybredny. Animacje raczej słabe. Plażą po przejściu przez ulicę, leżaki 2 i parasol płatne 2 Euro. Plaża kamienista. Polecam również objazd po Turcji, bo siedzenie na basenie nie ma sensu. No i ważne na jakiego się trafi przewodnika. Z Triady mieliśmy Pana Wojtka Jaszczaka. Super gość, ma niesamowitą wiedzą, potrafi ją przekazać.
Bardzo mały teren na tak duży hotel - oprócz basenu (niedużego i dość płytkiego, właściwie basen dla dzieci), i miejsca na rozłożone stoliki (restauracje malutka na tyle ludzi zatem śniadania/obiady były podawane na zewnątrz) nie ma więcej miejsca. Animatorzy dosyć słabi. Oprócz właściwie zabawy dla dzieci - codziennie takiej samej) nic się nie działo. Do plaży kawałek - trzeba obejść cały hotel, później kawałek plażą aby dotrzeć do leżaków hotelu (dodatkowo płatnych). Plaża piaszczysto - kamienista. Wejście do morza kamieniste.