5542 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Udogodnienia dla dzieci: brodzik ze słodką wodą, pokój zabaw, miniklub, animacje, zajęcia sportowe.
Tuż przy hotelu jedna z najpiękniejszych tunezyjskich plaż Boujafaar (piaszczysta z łagodnym zejściem do morza).
Atrakcyjne położenie: w centrum Sousse, ok. 7 km od Port El Kantaoui, w otoczeniu dużego ogrodu palmowego.
Bogata oferta rekreacyjna: kręgle, bingo, karaoke, klub nocny z dyskoteką, animacje dla dorosłych, zajęcia sportowe.
Hotel 4 gwiazdkowy, jest jak 5 gwiazdkowy w Turcji. Od zewnątrz nie wygląda zachęcająco, lecz w środku jest bardzo ładnie, pokoje ładne, łazienka jeszcze nie jest odnowiona, ale też nie jest zła. Ręczniki są, pościel biała bez plam. Obsluga jest bardzo przyjemna, uśmiechnięta i uczynna, częściowo rozmawiają nawet po polsku, głównie po angielsku. Faktycznie mało jest leżaków i mat, trzeba wstawać o 5:30, żeby zdążyć sobie coś zarezerwować. Jedzenie jest pyszne, bardzo duży wybór, alkohole też są dobre, zwłaszcza piwo. Często brakuje kubków na plaży do picia, najlepiej mieć swój. Wybrałam się również na wycieczkę 2 dniową, polecam, bardzo mi się spodobało i naprawdę warto się wybrać.
Miła obsługa Jedzenie Ładne pokoje i sam hotel
Malo kubków na plaży, za mało jak jest dużo wypoczywających Za mało leżaków
Pobyt w hotelu oceniam bardzo dobrze. Animatorzy bardzo sympatyczni, obsługa również. Jedzenie urozmaicone - myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Widok z okna na morze - bezcenny. Dużo miejsca do poleżenia wokół basenu i na plaży - nie trzeba walczyć o leżaki. Jedyny minus, to łazienki, które wymagają remontu, ale da się przeżyć, no i windy, które zatrzymują się na każdym piętrze, ale dzięki temu można poznać wielu ludzi :)
Mili animatorzy, dobre jedzenie, bliskość plaży, brak walki o leżaki, widok z okna, internet w pokojach
stan łazienki, windy, plastikowe kubki do drinków i napoi
Bardzo dobry hotel. Dostałem ogromny ok.50m2 pokój z widokiem na morze. Czysto, pokoje odświeżone. Jedzenie bardzo dobre - ogromny wybór. Codziennie owoce morza - krewetki, kalmary, mule i ośmiornice, bardzo dużo różnych ryb, w tym tuńczyk. Była też baranina i indyk. Codziennie dobra pizza i innego rodzaju wrapy. Live cooking! Przy basenie mnóstwo różnych fastfoodów dla plebsu, którymi można się zapchać. Kelnerzy nalewają napoje do szklanek i kieliszków. Wyroby Coca Coli serwowane są z butelek (a nie mieszane na miejscu). Opinie, że brakuje sztućców, czy tależy można między bajki włożyć. Może w sezonie mają z tym trudności. Hotel ma swoje lata, ale jest bardzo duży i atrakcyjny. Animacje bardzo słabe, choć był wieczór tunezyjski. W trakcie mojego pobytu zmieniła się ekipa animatorów, wcześniej byli bardzo fajni. Klub dziecięcy - zapomnijcie. Słabo znają angielski. Wyjazd oceniam na bardzo udany!
(...)są narzekający Polacy. Bardzo dobre jedzenie. Nie zawiedziecie się. Byli tam urlopowicze, którzy wracali do tego hotelu, a to chyba o czymś świadczy. Blisko do centrum miasta.
Bardzo dużo Anglików- tak na oko 50%, w tyl sporo brytyjskiej klasy robotniczej. Nażekający Polacy, bo co można powiedzieć, gdy ktoś mówi, że mu się nie podoba, bo on krewetki woli gotowane w wodzie, a nie w sosie! Piękna piaszczysta plaża, ale mogliby ją posprzątać. Gang handlarzy naciągaczy na plaży - nie podchodzą do leżaków, ale atakują wszystkich idących popływać.
Bardzo fajny hotel. Jak za te pieniądze nie mam się do czego przyczepić
jedzenie, atmosfera, obsługa, lokalizacja
łazienki wymagają odnowy
Smaczne jedzenie. Duży wybór, w tym owoce morza, kebaby, burgery itp. Ładna plaża. Czysto. Hotel zadbany. Minus to że to straszny moloch. Długo się czeka na windy. Ogólnie polecam.
Jedzenie. Obsługa.
Windy.
Najlepiej oceniam lokalizację hotelu,blisko plaży,sklepików.Pokoje ,a szczególnie łazienka i toalety wymagają remontu i odświeżenia.Pomimo dopłaty widok na morze okazał się widokiem bocznym na morze.Ekipa sprzątająca miła i sympatyczna ,ale pokoje nie były sprzątane codziennie,trzeba było upominać się o czyste ręczniki.(w momencie napiwku działało to już troszkę inaczej). Porażką była stołówka tzn obsługa albo powodem było mało kelnerów albo brak dobrej organizacji.Totalny brak sztućców i szklanek.Do dyspozycji często zostawały plastikowe łyżki i najlepiej jakby każdy dysponował własną szklanką lub kubkiem.
Lokalizacja,ładna plaża i już
-brak sztućców,brak szklanek,2 windy na tyle ludzi,basen wewnętrzny istnieje ale nie było możliwości z niego skorzystać,problem z Wi-FI w pokojach
Otrzymałyśmy brudny pokój, na wannie zaschnięta pasta do zębów, na zasłonie grzyb, lustra brudne, podłoga brudna, było bardzo brudno. Po pójściu na recepcję przyszedł pan który miał posprzątac, przetarł palecem po wannie (cały bród pod potarciem palcem schodził) stwierdził że tego się nie da posprzątać i żebym rano przyszła wymienić pokój na inny bo jest już późno. Poszłyśmy spać bez kąpieli po podróży ponieważ nie wyobrażałam sobie wykąpania się tam nawet w klapkach. Następnego dnia było spotkanie z panią rezydent której przekazaliśmy to informacje, co się okazało nie tylko u nas był ten problem pani nam powiedziała, żebyśmy nie przesadzali bo „to jest przecież Afryka” i jest po sezonie jest mniej obsługi dlatego tak to wygląda(nikt nam tego przed zakupem wycieczki nie powiedział)Po nacisku poszła do recepcji i poprosiła o wymianę pokoi osób które były niezadowolone. Gdy zaprowadzono nas do pokoju pani sprzątaczka go sprzątała, więc z walizkami trzeba było czekać godzinę aż pokój będzie gotowy. Oczywiście nie był dobrze posprzątany, ale dało się w klapkach wziąć prysznic. Ręczniki były zabierane rano odnoszone popołudniu ponieważ muszą je wyprac czyli jak przyszłyśmy o 12 do pokoju to nie było nawet w co wytrzeć rąk, a jak już przychodziły ręczniki z prania to były poprostu brudne. Pilota do telewizora trzeba było wykupić z depozytu tak samo jak ręczniki na plażę. Kolejna sprawa drinki w barze gdy poprosiłam o drinka powiedziano mi, że w tym barze jest tylko whiskey, rum, wino i piwo a reszta jest w barze płatnym. Wszystko było podawane w kubeczkach do espresso gdy prosiłam o duże piwo barman się śmiał i podawał mi w tym małym kubeczku, później zauważyłam że gdy da się napiwek wlewają do normalnych kubków te kubki ludzie nosili ze soba, myli w pokoju tak jak my i przychodzili ze swoimi, później zauważyłam również że robią inne drinki w tym barze, ale oczywiście po otrzymaniu napiwku, takze bardziej opłacało się chodzić na drinki do płatnego baru. Na stołówce wieczny brak sztućcy, talerzy, czekanie na wszystko w ogromnych kolejkach, wyznaczone porcje na pankejki czy kawałki pizzy, nie równe traktowanie, kelnerzy wyczuwając kto może dać napiwek byli tylko dla tych osób dostępni, gdy usiadłyśmy z kolacją nie było stuccy poprosiłam kelnera powiedział że zaraz po czym przechodził koło naszego stolika kilka razy po to żeby dolać komuś wina, dolać ponieważ jeszcze miał, lub przyszykować stolik rodzinie która przyszła po 5 minutach, gdy już dostałyśmy sztućce jedzenie było zimne, szklanki podawali kelnerzy i nalewali napoje przez całą kolację nie dostałyśmy nic do picia. Rano żeby napić się kawy to trzeba mieć szczęście żeby jeszcze zdążyć dorwać miseczkę na płatki i z niej się napić… W całym hotelu jedna działająca winda reszta zepsuta, także żeby doczekać się windy trzeba było poczekać z 5minut. Zależało nam na krytym basenie, ponieważ pod koniec miała być brzydka pogoda, no i był tyle że przez pierwsze dni malowany, później zamknięty żeby wyschło wszystko powyłączane także jak padał deszcz to nie było co robić a nie o to nam chodziło, wybraliśmy ten hotel żeby skorzystać z tego basenu.
Hotel w którym spotkasz rodaków ze wszystkich możliwych części kraju, klimat ciężki z powodu wiecznych narzekań i pretensji…
Piękna duża plaża, czysta drobny miękki piasek, obok Promenada do samej Mediny, ładny basen, głęboki
Serwis w restauracji, brak sztućcy i kubków
Od 1 do 10 daje 7 hotel dla osób które chcą zaimprezowac.muzyka do późnych godzin
Dużo zieleni Dużo leżaków dobre jedzenie blisko do centrum sousse 17 min.
Za mało personelu tylko 2 windy jak masz pokoj na 9 pietrze to w porach posiłków poczekasz sobie na winde napoje podawane w malych kubkach.80% gości ma swoje kubki czasami brak talerzy o szczućcow.
Jedzenie jest bardzo smaczne,duży wybór.Pokoje są okropnie bardzo brudne,cały czas problemy z internetem 🥲A w sumie duża plaża,dużo miejsca.
Jedzenie jest bardzo smaczne i wyróżnione
Pokój jest bardzo brudny
Bardzo miła obsługa hotelu oraz animatorzy zapewniający rozrywkę na basenie i podczas imprez tematycznych każdego wieczoru. Prywatna piaszczysta plaża z odpowiednią iloscią leżaków również na basenie. Jedzenie - obiad I kolacja b.duży wybór posiłków,rewelacyjne ciasta i torty, pieczywo wypiekane na miejscu.
Położenie przy plaży,sprzątanej każdego ranka. Przestronne pokoje ,pomocna obsluga i animatorzy.Duży wybór posiłków i ciast. Położenie hotelu blisko centrum miasta ok. 2,5 km.
Brak odpowiedniej ilości kieliszków, filiżanek na które trzeb często czekać.
Hotel bardzo czysty, położony w bardzo dobrej lokalizacji 15 min do centrum ogólnie w mieście Sousse bardzo spokojnie można zwiedzać bez obaw, blisko plaży, ciekawe animacje dla dzieci i dorosłych, miła obsługa, pokoje codziennie sprzątane i wymieniane ręczniki, wyżywienie bardzo dobre, wszystko na plus, oczywiście że znajdą się marudy co wszystko im nie pasuje ;))
Hotel 9 piętrowy typu moloch , świetna lokalizacja przy samej plaży , ładne i czyste pokoje . Z górnych pięter piękny widok na miasto lub morze . Ogród palmowy z basenem to wizytówka hotelu . Plaża szeroka , z parasolami i leżakami . Personel miły i uprzejmy . Minusem hotelu jest stołówka bo obsługa przy dużej ilości gości nie daje rady .
Ładny wygląd , elegancki hol , świetna lokalizacja przy plaży i ładniejszej części Sousse , przepiękny ogród palmowy z basenem , miła obsługa .
Zdecydowanie stołówka to dla ludzi dbających o czystość jest porażką . Choć wybór jedzenia dość duży i może nawet dobre lecz przy dużej liczbie gości obsługa nie daje rady . Notoryczny brak sztućców , filiżanek lub szklanek . Kolejna tura osób nie ma co liczyć na czysty stół . Tymi samymi wózkami przywożona jest czysta zastawa i zabierana brudna oraz śmieci . Wadą jest też utrzymanie porządku na plaży po deszczu , kiedy morze wyrzuca na brzeg śmieci , nie czują blusa ...
Hotel ogromny, pięknie położony, tuż przy szerokiej piaszczystej plaży. Pokoje dość duże i czyste, sprzątane codziennie, ręczniki również zmieniane codziennie. Wnętrze hotelu, jak i jego ogrom robią wrażenie. Jedzenie przepyszne , ilość potraw nie do opisania, dlatego też nie rozumiem negatywnych opinii na temat jedzenia. Podczas ośmiodniowego pobytu nie sposób było spróbować wszystkiego. Obsługa hotelu miła i pomocna, nie zdążyło się aby ktokolwiek wymuszał napiwek. W barze przy plaży również smaczne przekąski ,także gofry z czekoladą i donuty. Przyznam, że jadąc do tego hotelu i wcześniej czytając opinie miałam mieszane uczucia, jednak pobyt uważam za bardzo udany. Jedyne co mogę potwierdzić to faktycznie wszędzie male papierowe kubeczki, ale i to nie stanowi problemu, można chodzić że swoim, jeśli ktoś potrzebuje większej ilości. Przy hotelu liczne sklepiki z pamiątkami i sklep spożywczy. Tunezyjczycy bardzo mili i otwarci , lubią turystów z Polski.
Położenie hotelu, przepiękny widok na morze, pyszne jedzenie i ogromny jego wybór, bardzo smaczne tunezyjskie wino, czystość w hotelu, miła obsługa.
Brak.
Masakra brak sztućców ,kubków pościel śmierdzi naftaliną.Stołowka brudna a kelnerzy oglądają się tylko za napiwkami. 3/4 gości hotelu chodzi ze swoimi kubkami i sztućcami które musieli sobie zakupić.Pani rezydent tłumaczyła taka sytuację tym że 35%persinelu zostało zwolnione bo jest po sezonie ale skoro jest po sezonie to i 35% gości też jest mniej .Kryty basen który był w ofercie był zamknięty i otwarty dopiero ostatniego dnia naszego wyjazdu.Cale dnie były remonty wiercenie i trudno było wytrzymać i odpocząć a iść nie było gdzie gdyż była brzydka pogoda.Bylismy z mężem kolejny raz w Tunezji i to jest pierwszy taki hotel który nas zaskoczył kubkami i sztućcami.Jestesmy w średnim wieku a animatorzy interesują się tylko młodymi ludźmi z którymi mogą się powygłupiac.Animacje powinny być dla wszystkich wiekowo a nie tylko dla młodych ludzi.Nikomu nie polecę tego hotelu.
Brak sztućców i kubków ,karaluchy w łazience mąż zabił 4.
Niestety hotel bardzo podupadł od 2019 roku a teraz to przepaść. Jedzenie fatalne i nie chodzi o monotonie ale jest brudno. Naczynia niedomyte. Brak czystej ściereczki przy pieczywie. Brak sztućców do nakładania. Jedzenie rozgrzebane. Skutek zatrucie pokarmowe. Brak opisów przy potrawach
Dobre położenie fajne pokoje
Czystość szczególnie w restauracji
Urlop uważam za udany. Mimo kilku niedociągnięć oraz opiniach o np.hotelu „Mariott” położonym w sąsiedztwie, to chyba „Riadh Palms” jest całkiem OK. Riadh Plams „powitał” nas byle jaką bramą, obrdapaną lub brudną. Bynajmniej nie wyglądało to zachęcająco. Hotel oferuje 650 pokoi ( 9 pięter). Bezpłatne Wi-Fi dostępne w lobby i dookoła, w pokojach- słabszy zasięg. W Recepcji miła obsługa- dostaliśmy pokój na 6 piętrze ( wykupiony pokój z widokiem na morze). Polecam tą opcję, ponieważ nie słychać odgłosów życia nocnego od ulicy. Jedynie do godz. np. 23.00 odgłosy z imprezy hotelowej ( różne występy, pokazy, itp). Obok recepcji jest kantor, w którym na podstawie aktualnego kursu wymienicie dolary, euro, funty na dinary. Nie warto robić tego na lotnisku. Aby opłacić taksę klimatyczną w hotelu, spokojnie można wymienić kasę podczas meldunku. Nie zdarzyło się, aby kiedykolwiek zabrakło pieniędzy w kantorze hotelowym ( wymienialiśmy kilkukrotnie po np. 50 dolarów, aby w razie zakończenia urlopu nie zostało nam za dużo dinarów, które trzeba potem jakoś wydać, ponieważ nie można ich wywozić poza Tunezję). Opowiadali nam ludzie z innych hoteli, że u nich „ciągle brakuje pieniędzy w kantorze”. Gdyby zostało Wam dinarów, to koniecznie musicie zachować kwit z wymiany w kantorze, aby np. wymienić dinary na lotnisku. Także w kantorze hotelowym dostaniecie( po opłaceniu kaucji ) plastikowe karty na ręczniki- oddaliśmy je dopiero po wymeldowaniu w dzień wyjazdu (zwrotna kaucja 20 TND za szt) czy pilot do TV ( pilota nie ma w pokoju- nawet ręcznie nie przełączycie kanałów w TV). Na podstawie kart ręcznikowych schodzicie piętro niżej ( poziom -1) - tam siedzi pan od ręczników, który wydaje ręczniki. Niby od godz. 10tej, ale czasami przed 10tą- albo jeszcze ich nie było, albo już ich nie było. Dwa razy trafiliśmy na taką sytuację, że od 10tej czekaliśmy przez godzinę na ręczniki- potem przyjechały prosto z pralni. Na dole hotelu mamy także minidisco ( wieczorne występy, animacje), stół do bilarda, tenisa stołowego, siłownię oraz SPA. Barek samoobsługowy z późnym śniadaniem od 10.00 do 12.00 ( mały barek z małym wyborem- tak, żeby przekąsić jedynie). Na prawo mamy kawiarnię Mauretańską, sklepik z pamiątkami, ciuchami, akcesoriami plażowymi itp. Z tyłu mamy bar z napojami i alkoholami – w sezonie czynne prawie cały czas. Nie wiem jak poza sezonem. Tutaj także dostaniecie kawę , herbatę, wodę butelkowaną, ponieważ w pokoju nie ma takich rzeczy jak woda oraz szklanki. Z poziomu -1 mamy wyjście na basen oraz plażę . Dostępne bezpłatnie leżaki na plaży oraz basenie ( jest ich sporo). Czasem widać było poranne „rezerwacje” leżaków wokół basenu, ale sporadycznie. Teren basenu i plaży sprzątany, ogarniany. Plaża pilnowana codziennie przez ochronę- potrafią przeganiać tutejszych handlarzy, aby nie zakłócali spokoju. Na plaży dostępne sporty wodne – banan, skutery, loty, itp.- za opłatą, ponieważ nie jest to oferta hotelowa. Obok plaży jest bar z przekąskami ( kanapki, panini, wino, piwo, napoje, owoce)- czynny od 10.00 do 18.00. W niedalekiej odległości mamy „budkę” serwującą gofry, pączki itp. słodkości. Pomiędzy plażą a basenem znajduje się BAR TIKI, który serwuje od 10.00 do niby 18.00 ( od godz. 19.00 pełni także rolę restauracji A’la carte „ Neptun”- wymagane rezerwacje co najmniej dzień wcześniej, ale warto podpytać w obsłudze koło kantoru na jaki dzień do jakiej restauracji można się zapisać na kolację). W barze TIKI dostaniemy frytki, hamburgery, burito, sałatki, mięsiwa, kasze, słodkości, lody, napoje. Koło basenu znajduje się także toaleta/przebieralnia. Na parterze obok recepcji mamy darmową przechowalnię bagażu, gdyby zdarzyła się sytuacja, że musimy wymeldować się już o 12.00, a autobus na lotnisko odbierze nas kilka godzin później. Na parterze mamy także restaurację główną ( śniadania, obiady, lunch, kolacja, późna kolacja). Poza głównymi posiłkami oferta jest „uboższa”- nie mamy aż takiego wyboru. Jedzenie powtarzające się- można stwierdzić, że prawie codziennie to samo. Notoryczny brak kubków do kawy, herbaty, sztućców. Brudne, poplamione po poprzednich użytkownikach stołu, podkładki na stołach- chyba dobrym wyjściem byłoby ich wyeliminowanie. Niedomyte talerze, kubki, niektóre uszczerbione. Obsługa mimo starań nie nadąża. No i brak przypraw na stolikach- zwłaszcza soli. Nawet w restauracji na mieście trzeba poprosić o przyprawy. Windy 4 szt po obu stronach lobby. Przed hotelem, są sklepiki z pamiątkami, przyprawami, ciuchami i minimarket. W barach hotelu napoje ( alkoholowe i bezalkoholowe) wydawane są w małych papierowych kubeczkach. Bardzo irytujące, gdy jesteś spragniony, ponieważ masz picia na 1 łyk. Zauważyłam, że spora część gości ma swoje kubki. No chyba, że dasz napiwek obsłudze, to nawet dostaniesz szklankę. Polecam spacer w stronę centrum Susy do sklepu „Magazin General”(napoje, słodycze, konfitury, piwo)- dostaniecie paragon :),do Mediny, Boltem lub TAXI do Monastyru (ok 30 TND) lub koleją za 1 TND
Blisko, prywatna plaża z leżakami i parasolami. Przekąski i napoje w ciągu dnia w pobliżu basenu i plaży. Blisko centrum, sklepy i do Mediny.
Pokoje, taras i łazienki do remontu. Brak przypraw- soli. Brak naczyń, sztućców na posiłkach. Brudne stoliki. Monotonne, powtarzające się posiłki. Małe papierowe kubeczki do napojów.
Hotel bardzo brudny . Niby widać sprzątaczki co sprzątają ale brudu wszędzie co niemiara. Robactwa są wszędzie a najbardziej w restauracji i toaletach . Kelnerzy byli tak beszczeli ze napoje które zozlewali nam do szklanek pili z gwinta . Pokój mieliśmy sprzątnięty tylko 2 razy w ciągu 7 dni . Jedzenie jak dla mnie okropne niedoprawione bardzo maly wybór i codziennie to samo . Wieczna walka o sztućce i widelce bo tego wiecznie brakowało. . Jeżeli chodzi o bary to alkohol byl tylko w jednym w środku gdzie nie mogłaś wejść po drina w stroju kąpielowym i mokrym więc jak jesteś na basenie albo w morzu musisz napieszyc się napojami albo piwem . Acha drinki dostajesz w papierowych kupkach wielkości kawy ekspesso na cepeenach masakra . Na bazarze kupiliśmy sobie szklanki i z nimi wszędzie chodziliśmy.
Blisko plarza zaraz przy chotelu Zajebisci animatorzy którzy zabawiali wszystkich
Jedzenie Papierowe kubki małe setki do drinków Pokoje brudne
Hotel mogę ocenić jako typowe 3 gwiazdki ale Afrykańskich standardów... Cena/jakość ok (najtańsze wakacje na jakich byłem, więc nie wymagałem dużo). Jak ktoś szuka mega tanich wakacji to ok. Pokój trafił nam się ładny z widokiem na morze, pokój czysty, dosyć duży. Ale wiem że inni narzekali na pokoje. My doplacilismy do lepszego pokoju przy rezerwacji (warto). Restauracja jest najdziwniejsza... Największy problem to sztućce i szklanki którye naprawdę ciężko znaleźć. Obsługa niby widoczna ale strasznie nie ogarnięta chyba że zostawia się kilka dinarów wtedy wszystko się znajduje szybko 😉 Co do samego jedzenie to myślę że każdy znajdzie coś dla siebie. Bez rewelacji ale głodni nie wyjdziecie...
Ładny basen, bezpośredni dostęp do morza.
Organizacja pracy obsługi restauracji,
Hotel z potencjałem ale źle zarządzany. Dobra baza wypadowa, blisko do El Jem, Port el kantaoui, blisko lotnisko w Monastyr. Jedzenie średnie, mało zróżnicowane. Ciągły brak kubków sztućców a nawet talerzy. Jedzenie wydzielane. Na wszystko trzeba było czekać. Pokoje sprzątane czyste. Mieliśmy piękny widok na morze z 8 piętra. Plaża piękna z dostępem do morza. Wokół dużo zieleni. Dużo sklepów przy hotelu. Blisko też do mediny 30 minut spacerkiem. Obsługa miła uśmiechnięta. Animacje bardzo słabe, co tydzien to samo. Panie na recepcji mało zorientowane nie wiedzące nawet gdzie szukać numeru do rezydenta w celu informacji o transferze powrotnym. Napewno wrócę do Tunezji ale nie do tego hotelu 🌴🌴🌴🦋
Piękny widok na basen i morze Ładna plaża z dostępem do morza Blisko do mediny promenadą Dużo palm daktylowych Dobra baza do El Jem, Port el kantaoui Blisko lotnisko w Monastyr
Ciągłe czekanie na wolne miejsce w restauracji Brak kubków sztućcy a czasami talerzy Średnie monotonne jedzenie Wolno chodzące windy Panie na recepcji które nie potrafią rozwiązać nawet najprostszego problemu
Tripadvisor