Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Położenie:
komfortowy ośrodek, położony w Port Ghalib, bezpośrednio przy rozległej piaszczystej plaży i słonej lagunie, z dostępem do pięknej rafy koralowej, zalecane obuwie kąpielowe. Długi pomost, wychodzący głęboko w morze, zachęca do nurkowania z rurką. W pobliżu znajduje się marina z licznymi sklepami, restauracjami oraz barami, do lotniska w Marsa Alam ok 5 km.
Wyposażenie:
hotel, zbudowany w orientalnym, nowoczesnym stylu w formie pięknego, majestatycznego pałacu. Wraz z siostrzanymi hotelami Siva Port Ghalib i Port Ghalib Resort oferuje wspólną przestrzeń rekreacyjno-wypoczynkową, do której należy ekskluzywne centrum SPA Six Senses (za opłatą).
Do dyspozycji gości hol powitalny z recepcją, Wi-Fi, restauracja główna The Olive z widokiem na ogród, restauracja a la carte Cardamon w Siva Port Ghalib, wiele barów, jeden z fantastycznym widokiem na lagunę. Na zewnątrz znajduje się kompleks z malowniczą laguną, otoczoną piaszczystą plażą. Dodatkowo rozległy kompleks basenowy (podgrzewany sezonowo) z oddzielnym brodzikiem dla dzieci, snack bar i bar przy basenie. Leżaki, parasole, ręczniki kąpielowe przy basenie i na plaży bezpłatnie.
Pokoje:
urządzone komfortowo i elegancko; strefa wypoczynku, klimatyzacja/ogrzewanie, TV sat., telefon, dostęp do Internetu, sejf, zestaw do kawy/herbaty, balkon lub taras lub balkon francuski z widokiem na lagunę lub na ogród. Prysznic, WC, suszarka.
Pokoje Delux - większe, z widokiem na morze, wyposażone jak pokoje standardowe.
Pokoje dwuosobowe do pojedynczego wykorzystania. Przy rezerwacji pokoju dla 2 os. dorosłych z 1 dzieckiem lub 3 os. dorosłych, łóżko małżeńskie i dodatkowo dostawka.
Sport i rozrywka:
tenis, siłownia, piłka plażowa, jogging (trasa ok. 1,7 km), wieczorami muzyka na żywo, przedstawienia. Za opłatą zabiegi w centrum SPA Six Senses; sauna, łaźnia parowa, hammam, masaże; tenis stołowy, minigolf, oferta sportów wodnych na plaży - kajaki, nurkowanie, organizowana przez lokalne firmy.
Dzieci:
klub dla dzieci (4-12 lat), 6 razy w tygodniu międzynarodowe programy animacyjne i rozrywkowe, oddzielny brodzik, plac zabaw, strefa dla dzieci na tarasie, baby serwis.
Byliśmy z mężem dwa tygodnie (23.11 - 7.12) na wspaniałych, udanych wakacjach. Piękna pogoda, plażowanie, rafa z kolorowymi rybkami i innymi żyjątkami np. kalmary, ośmiornica, żółw. Sam hotel - jak dla nas - wytworny, można się poczuć rzeczywiście jak w pałacu. Cały teren bardzo zadbany, wiele pięknej roślinności, kolorowych kwiatów. Bardzo sympatyczni i pomocni pracownicy hotelu. Niedaleko kilka sklepów z bardzo miłymi właścicielami, a dwa kroki dalej port z mnóstwem sklepów. Jedzenie bardzo dobre, osobiście dla mnie ważna była pomoc w diecie. Dużo owoców i jak kto lubi i może - dużo przeróżnych ciast Na trenie Pałacu słychać było relaksacyjny jazz, niekiedy muzykę klasyczną. Wieczorami przy kolacji byli muzycy na żywo, gra na gitarze, śpiew, a raz w tygodniu pokazy arabskiego tańca zespołowego oraz solo i wspaniały występ derwisza. Szkoda, że basen nie został podgrzany, byłoby wtedy już całkiem ekstra. Może można się też dogadać (mówię o zarządzających hotelem, by hałas z sąsiedztwa, bo trudno to nawet nazwać muzyką był cichszy i nie przeszkadzał odpoczywającym na terenie Pałacu.
krótki dojazd z lotniska, czysto, elegancko, piękna muzyka na terenie hotelu, możliwość zgłoszenia alergii i nietolerancji pokarmowych, życzliwi ludzie
zimna woda w basenie, czasami słychać było głośną, okropną muzę (typową umpę) z hotelu obok i/lub z plaży włoskiej
Pobyt w dniach 17.09.-24.09.2019 r., w hotelu The Palace 5* Port Ghalib oceniam jako bardzo udany. Hotel jest najbardziej "prestiżową" częścią kompleksu trzech hoteli sieci Red Sea. Goście T Palac mogą korzystać z basenów, plaży i barów pozostałych hoteli. W hotelu widać, że powoli zaczyna wymagać niewielkich remontów ale bez przesady. Pokoje są w różnym standardzie ale wszystkie są czyste i naprawdę wygodne (nam trafił się pokój z częścią łazienkową połączoną z pokojem) i mikro balkonikiem. Znajomi mieli pokój z osobna łazienką i fajnym tarasem. Nasze pokoje były ulokowane w skrzydle nr 5 na I pietrze i niestety do basenu, baru, czy recepcji trzeba było naprawdę kawałek dojść. Pokój codziennie sprzątany, codziennie świeże ręczniki zarówno plażowe jak i kąpielowe. Hotel raczej dla osób ceniących spokój. Jeśli chodzi o korzystanie z infrastruktury hotelu Siva i Resort, no cóż widać różnicę w klasie hoteli (basen w Sivie ze słoną woda olbrzymi ale tu odpada kafelek, tam sterczy jakiś drut, tu lezy połamana ławka - psuje to naprawdę ogólne wrażenie i czasami bywa niebezpieczne. Za to nocą teren wygląda bajkowo, dzięki przepięknemu oświetleniu. Hotel położony praktycznie w marinie. Bardzo blisko do sklepów i restauracji i tu należy koniecznie wybrać się do Hakuna Matata - restauracji prowadzonej przez dwie Polki cudowną Renię i Marzenę, a noooo i Simbę :)). Stek z wielbłąda z sosem pieprzowym - przepyszny! Drink Floryda z musem ze świeżego mango i truskawek - miód w gębie! Koniecznie też spróbujcie egipskiego uzo. Dla rodaków dziewczyny zawsze wyczarują ekstra cenę :) Ogólnie oceniam pobyt w hotelu na bardzo dobry. Pewnie jeszcze kiedyś do niego wrócimy. Porównując pobyt w The Palace Port Ghalib, do naszego marcowego pobytu w Sunrise Garden Beach w Hurgadzie na plus dla Palac: piękna szeroka plaża, rafa i możliwość snurkowania, większe i nowocześniejsze pokoje. Na plus dla Sunrisa: trochę bogatsza oferta jeśli chodzi o posiłki o napoje w ofercie All, fajniejsze baseny ze słodką wodą, bogatsza roślinność, bliskość miasta.
W miarę nowoczesne pokoje, codziennie sprzątane. Jedzenie OK, choć powtarzalne ale głodny nikt chodził nie będzie, piękna plaża i zadbany teren hotelu, miła obsługa. Bardzo blisko od lotniska i mariny ze sklepikami. Bardzo wygodne łóżka. Bezpiecznie. Fajna rafa do snurkowania ale widać, że zaczyna obumierać.
Hotel poprzez swoją architekturę może stwarzać duże problemy jeśli chodzi o \\\"odnajdywanie swoich pokoi\\\" - zwłaszcza tych położonych w zewnętrznych skrzydłach , oddalonych od recepcji i stołówki. Stosunkowo mały i płytki (1,2 m) basen ze słodką wodą. Czasami trzeba było poczekać na stolik w porze posiłków. Sfatygowane fotele na stołówce i część leżaków i materacy na plaży i przy basenie.
Hotel bardzo fajny, rezydent Adam jest tam w stanie załatwić wszystko i widać że jest szanowany.Obsługa hotelu jest bardzo oki. Wysoki szczupły pan który nadzoruje prace chyba wszystkich w tym Hotelu(jest wszędzie od świtu do późnej nocy codziennie) pilnuje wszystkiego i także jest bardzo pomocny.Obok super marina gdzie wieczorami można pospacerować i posłuchać fajnych koncertów na żywo w lokalnych barach.Wszędzie bezpiecznie.Jedzenie smaczne ,dobrze doprawione ,przepyszne zupy(polecam).Hotel jest strefą ciszy to znaczy nie ma w ciągu dnia muzyki ani animacji.Z animacji można korzystać na plaży(siatkówka ,boule,rzutki), aerobik i temu podobne są dostępne w siostrzanych hotelach na terenie kompleksu.Goście hotelu to w większości osoby niemieckojęzyczne i włosi .
piękna rafa przy hotelu,czyste pokoje jak na kraje arabskie
brak cen płatnych drinków,soki świeżo wyciskane też wydaje się jakby cena była wymyślana.Niektórzy z barmanów i kelnerów trochę nachalnie oferują piwo i zagraniczne alkohole za które później zdziwieni klienci muszą zapłacić.
Zalety położenie blisko portu, lotniska, rafa, obsługa, jedzenie, nie trzeba rezerwować leżaków, cisza spokój. Wady stary hotel, wymagający remontu, mały basen, brak animacji przy basenie i na plaży w ciągu dnia
Położenie blisko portu, lotniska, rafa, obsługa, jedzenie nie trzeba rezerwować leżaków, cisza spokój
Stary hotel, wymagający remontu, mały basen, brak animacji przy basenie i na plaży w ciągu dnia
Bylam w lipcu w hotelu z rodzina. Musze przyznac, ze spodziewalam sie wyzszego standartu po opiniach, jakie przeczytalam. Hotel jest wymaga juz remontu. Wszedzie widac mniej czy bardziej zniszczenia. Dla przykladu w restauracji nie bylo jednego krzesla, ktory nie mialby zniszczonej tapicerki. W pokojach jest podobnie. Hotel zasluguje najwyzej na 4 gwiazdki. Niemile zaskoczyla nas rowniez plaza, ktora miala byc piaszczysta . Owszem byla na brzegu ale nie ma mozliwosci sie kapac w morzu poniewaz sa rafy. Pani z biura wakacje przysiegala, ze mozna plywac bez obaw, bo dno jest piaszczyste przynajmniej na 10 metrow. Taki maly szczegol jesli chodzi o jakosc uslug ...Przy plazy jest pomost, z ktorego mozna nurkowac. Zarowno przy brzegu jak i z pomostu mozna zobaczyc kolorowe ryby i raz w ciagu tygodnia udalo sie nam zobaczyc zolwia. Nie warto wykupowac wycieczek zwiazanych z wyjazdem na rafy. Dokladnie to samo jest przy hotelu. Jedzenie i picie monotonne i slaby wybor. Kazdego dnia to samo mimo, ze maja byc tematyczne. Rezydent Adam slabo mowiacy po polsku i latwo irytujacy sie. Mielismy raz okazje zalatwiac sprawe z rezydentem od niemieckiej grupy. Warto byloby aby pan Adam pobral kilka lekcji u niego jak rozmawia sie z klientami. Wysoko oceniam obsluge i spokoj w hotelu. Nie ma tlumow i kolejek. Jest mozliwosc korzystania z innych atrakcji w sasiednim hotelu.
Brak
Brak