W wybranej destynacji mamy wiele świetnych hoteli. Wybierz, kiedy chcesz jechać i sprawdź nasze propozycje.
Położenie
18 km na północ od Mombasy. Transfer z lotniska do hotelu trwa ok. 30 minut.
Plaża
Bezpośrednio przy hotelu.
Wyżywienie
Śniadania i lunche są serwowane, natomiast kolacja jest podawana w formie bufetu lub a la carte. W Paradise Beach jest również restauracja Le Gourmet, działająca a la carte, z której można korzystać opcjonalnie. Restauracje są klimatyzowane.
Zakwaterowanie
Oba hotele położone na tym samym terenie, pośród tropicalnego ogrodu z egzotyczną florą, przy plaży Oceanu Indyjskiego. Obydwa hotele są odnowione, posiadają w sumie 5 budynków położonych wokół basenów i ogrodu.
Pokoje
Wyposażone standardowo w 2 łóżka, łazienkę z toaletą i prysznicem, balkon lub patio, stół i krzesła. Wszystkie pokoje w Paradise Beach oraz większość w Shanzu Beach są klimatyzowane.
Sport i rekreacja
Każdy hotel ma basen (ręczniki i leżaki dodatkowo płatne), w Paradise Beach jest również bar basenowy z zatopionymi w wodzie krzesłami. W Paradise Beach znajduje się centrum sportów wodnych, które proponuje wiele sportów wodnych: windurfing, snoorkeling, żeglowanie. Personel organizuje wiele gier i zabaw m.in. wodne polo, aerobic w wodzie, mecze piłki nożnej i siatkówki. Za opłatą dostępny jest również tennis i ping-pong. Wieczorem organizowane są różne imprezy i dyskoteki na powietrzu. Goście obu hoteli mogą korzystać z udogodnień każdego z hoteli.
Hotel organizuje różnego rodzaju wycieczki np. oglądanie delfinów i żółwi, wycieczka do starego portu w Mombasie, wieczorna wycieczka z zachodem słońca w Zatoce Mtwapa Creek i tubylcze tańce Masajów.
Informacje dodatkowe
W hotelu nie ma wind, natomiast do restauracji Paradise Beach jest dosyć dużo schodków, więc prosimy o tym pamiętać przy rezerwacjach dla osób niepełnosprawnych.
Najgorsze wakacje w życiu! Olbrzymie pieniądze za pakiet AI, który w tym hotelu nie istnieje. Nie ma żadnych przekąsek i bezpłatnych napoi bezalkoholowych. Często trzeba było płacić również za lokalne alkoholowe. Kolejka do restauracji. A przede wszystkim brak jedzenia. Jedzenie kończy się w trakcie posiłków, nowe nie jest donoszone. Stałe menu to kasza gryczana i mortadela na śniadanie śniadanie obiad kolację! Przez cały pobyt był tylko stary chleb, baaardzo stary! A po drugiej stronie ulicy jest dyskoteka. W pokojach jest tak głośno, że nie da się spać. Natomiast tzw. dzielnica turystyczba przypomina slamsy. Plaża wąska a ludzi tłum. Nie ma gdzie położyć ręcznika...
Był to moj drugi pobyt w Keni. I był zgoła inny od poprzedniego. Samo miejsce tak jak i cała MOMBASA robi niesamowite wrazenie na Europejczyku A więc... nie wymagajcie od tych hoteli nie wiadomo jakich luksusów ...bo ich nie otrzymacie. Na ich standard zyciowy to co oni oferuja nam tam jako turystom jest to niewyobrazalne bogactwo. Pokoje takie sobie . Trezba uwazac na ta klimatyzacje. Ja zamowiłam pokoj z klima a n miesjscu dię okazało ze musze za nią dopłacić. Hacuna matata.... jak to mówią Kenijczycy. Jedzenie bardzo dobre. 3 posiłki dziennie, napoje płatne dodatkowo. Ogólnie zakuoy w Keni i resytauracje są bardzo tanie . To co jest drogie ot na pewno safari . Ale to wykupic trzeba I WARTO. POlecam wycieczke półdniowa do Mombasy. No i te widoki. Niesamowita plaża. Przepiękny ocean . No i ten kontrast gdy zestawimy przyrodę i warunki w jakich zyj tubylcy. A tubylcy bardzo mili i uczynni. Wszedzie mile widzaine napiwki. Jest to podróz inna niż wszystkie. Ja sie zakochałam w Keni. I już planuję swoją trzecia podroż