Opinie o hotelu
Babaylon

Bardzo piękna plaża, słabe czyszczenie, dużo jedzenia, ale wszystko bez smaku. (...)

Zalety

Bardzo piękna plaża

Wady

Słabe czyszczenie, dużo jedzenia, ale wszystko bez smaku.

Byłam w hotelu z rodziną pod koniec sierpnia (26.08-02.09.2025) i pobyt w nim uwaźam za bardzo udany! Po przybyciu do hotelu zostaliśmy miło przyjęci. Dostaliśmy opaski i mogliśmy od razu korzystać z oferty śniadaniowej w oczekiwaniu na pokój. Pokój czysty z lodówką, telewizorem i klimatyzacja do dyspozycji. Hotel zapewnia ręczniki, szampon, żel pod prysznic a także mydło i waciki, patyczki do uszów oraz kapcie. W pokoju jest również sejf. Pokój z balkonem z widokiem na morze. Widać jednak, że pokój nie jest pierwszej nowości, co nie wpływa na ogólny wygląd i stan pokoju i łazienki. Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki wymieniane codziennie, butelki z wodą uzupełniane każdego dnia. Jedzenie pyszne, różnorodne. Hotel zapewnia ręczniki na basen i plażę. Jestem pełna podziwu dla obsługi hotelu! Cały czas dbano o porządek w budynku i na terenie hotelu. Wietrznie ale nie jest to uciążliwe. Plaża sprzątana z glonów. Czuliśmy się zapiekowani. Na tereniw hotelu koty i zaczipowane psy - bardzo przyjazne.Brak animacji, z hotelu obok słychać animacje co może być dla niektórych uciążliwe. Na terenie hotelu niewielki plac zabaw, boiska do gry.

Zalety

- cisza i spokój - położenie hotelu - pyszne i różnorodne jedzenie

Położenie Hotelu super, blisko plaży , cicho i spokojnie. Pokoje hotelowe może wymagają odświeżenia ale i tak w nich tylko spaliśmy a łózka bardzo wygodne. Zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz widać dbałość o porządek. Jedzenie różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa bardzo miła i pomocna. Większość gości hotelowych to Turcy, brak Rosjan. Niewielka ilość dzieci więc można odpocząć. Hotel cichy i kameralny. Jeśli szukacie spokoju to polecam.

Pobyt bardzo udany. Hotel czysty, plaża mała ( sporo wodorostów w zatoce ). Każdy jednak znalazł miejsce dla siebie. Liczba leżaków wystarczająca, parasole przy plaży troszkę w opłakanym stanie i zbyt mała ilość. Leżaki i parasole przy basenie stan bdb. Czysto wokoło hotelu. Ogród zadbany.

Zalety

Przyjazna atmosfera. Miła obsługa. Dobre jedzenie. Czystość. Klimatyzacja w pełni sprawna. Dużą stołówka, piękny hol hotelowy. Czyste pokoje i korytarze.

Wady

Mała plaża i sporo wodorostów w morzu. Daleko do Cesme. Organizator wprowadza w błąd hotel, leży na prowincji Cesme. Pieszo do najbliższego miasteczka 20 min. Brak bankomatów. Tylko sklepy spożywcze, restauracje i bary. Do Cesme 15 min busem (tutaj bankomat). Do Alacate (bazar) ok 1h busem.

Hotel , wyżywienie ,i położenie ok Ładne widoki na wyspę Chios. Pokoje ok widok na morze z każdego pokoju Położony na uboczu cisza i spokój

Zalety

Położony na uboczu , piękne widoki , fajny pomost do opalania , dobre jedzenie

Wady

Słaba plaża pełna glonów

Hotel jest bez zarzutu. Mało kto o tym pisze ale przede wszystkim położenie hotelu jest wręcz genialne. Zaraz za hotelem zaczyna się długa i dzika plaża o przepięknej wodzie i piasku. Jedzenie w hotelu doskonałe jak i cała obsługa.

Zalety

położenie !!! czystość, obsługa, jedzenie

Wady

nie znajduję

Spędziliśmy z mężem 7 dni w hotelu Babaylon. Położenie hotelu przy samym morzu, plaża z leżakami to największy atut. Widok z okna na morze i przepiękną zieleń, kwiaty, krzewy, zachwycające. Pokoje trochę przestarzałe, ale sprzątane codziennie. Łazienki wymagają remontu. Kuchnia wyśmienita. Każdy łasuch, nawet najbardziej wymagający znajdzie coś przepysznego dla swojego podniebienia. Obsługa hotelu na bardzo wysokim poziomie, ludzie pomocni, życzliwi i pracowici.

Zalety

Przy hotelu wspaniały basen, leżaki. Sejf w pokoju, klimatyzacja, leżaki, ręczniki na plażę bez dodatkowych opłat - DUUUŻY PLUS. Na terenie obiektu 2 bary, super drinki, wieczorem muzyka i tańce. DJ grał polskie przeboje - miłe zaskoczenie. BRAWO. Do pobliskiego miasteczka 10 minut spacerkiem przy morzu, można zrobić zakupy. Przy hotelu przystanek, z którego można dojechać do większego miasta Cesme. Obsługa hotelu oczekująca na nasze życzenia. SUPER. Polecam dla osób szukających spokoju.

Wady

Łazienki wymagają remontu.

Fantastyczny hotel dla osób, które chcą wypoczywać w ciszy i spokoju. Nie ma Rosjan i animacji, co dla nas było ważne.Hotel jest położony przy samym morzu, widoki zapierają dech w piersiach.Wiatr powoduje, że nie odczuwa się wysokich temperatur.Plaża jest prywatna, hotelowa,nikt nie walczy o leżaki, bo wystarcza dla wszystkich, ręczniki są za darmo. Jedzenie jest bardzo dobre, urozmaicone, obsługa hotelowa profesjonalna.Wszyscy służą pomocą gościom hotelowym, są mili i uśmiechnięci.Co do alkoholu, przyznaję, że mają doskonałe piwo nazwie Tuborg, drinki są normalne a nie rozwodnione. Wieczorem w górnym barze leci cicha, spokojna muzyczka, w barze poniżej organizują fajne dyskoteki. DJ puszcza nasze przeboje, jest uśmiechnięty i robi wszystko żeby goście się dobrze bawili. Managerowie pilnują żeby wszystko było perfekcyjnie.Polecam ten hotel z całego serca jeśli ktoś chce odpoczywać w spokoju, nie jest to miejsce dla zatwardziałych imprezowiczów.

Zalety

Piękne położenie, cudowna plaża z kilkoma" piętrami", wspaniałe molo z leżakami, przepiękny, wspaniałe wypielęgnowany ogród, który jest tak zorganizowany, że każdy znajdzie miejsce dla siebie, w cieniu lub na słońcu.

Wady

W zasadzie podobało nam się wszystko, no może pokoje mogłyby być częściej sprzątane ale tak naprawdę do pokoju przychodziliśmy tylko spać.Otoczenie hotelu ma tyle do zaoferowania, że szkoda czasu na siedzenie w pokoju.

Był sobie hotel Babaylon, ukryty na wzgórzu, gdzie cisza grała główną rolę, a fale morza pisały muzykę do naszych wakacji. Nie było tu głośnych animacji ani nadgorliwych animatorów – i całe szczęście! Zamiast tego dostaliśmy spokój... Każdy pokój miał balkon z widokiem na morze. To trochę tak, jakbyś dostał bilet w pierwszym rzędzie na spektakl pod tytułem „wschód i zachód słońca”. Scenerię uzupełniała piętrowa prywatna plaża z dużą liczbą leżaków – jak trybuny dla spragnionych odpoczynku. A kto chciał być naprawdę królem lenistwa, mógł wypożyczyć wielką poduchę i poczuć się jak na latającym dywanie. Pokoje były czyste i proste – bez złotych zdobień i fajerwerków, ale czy naprawdę komuś potrzebny brokat, gdy za oknem lśni morze? Łazienki w kamieniu i beżach wyglądały tak, jakby zatrzymał się czas – i to był komplement. A jedzenie… och, tu Babaylon zamieniał się w królewską ucztę. Warzywa w każdej postaci, ryby, mięsa, desery, a do tego turecka herbata w szklaneczkach, która sprawiała, że nawet dziadkowie mruczeli z zachwytu. Piątka dorosłych z totalnie różnymi gustami i mały niejadek – wszyscy wychodziliśmy najedzeni i zadowoleni. Kiedy chcieliśmy zmienić scenerię, spacerowaliśmy po ogrodzie albo siadaliśmy w nowym barze z widokiem na grecką wyspę Chios. Idealne tło do zdjęć – Instagram nie kłamał, naprawdę wyglądało jak pocztówka. Na dole czekał beach bar z lunchem – prostszym, plażowym, ale smacznym. Wiatr bywał gościem specjalnym, czasem rozwiewał fryzury, ale w zamian przynosił ulgę od słońca. Babaylon nie obiecuje bajerów – daje coś lepszego: spokój, morze w roli głównej i kuchnię, która zaspokoi gusta wszystkich. My wróciliśmy oczarowani. A teraz czas na kolejny rozdział tej bajki. Hotel Babaylon ma swój adres w mieście Cesme – miejscu, które przypomina polski Sopot, tylko że w wersji bardziej słonecznej i egzotycznej. Już sama droga przez wąskie uliczki tego miasteczka to mała uczta dla oczu: białe domki, kawiarenki i kwiaty, które wyglądają jakby ktoś je specjalnie poustawiał do zdjęć. Spod hotelu wystarczy wskoczyć w busik i po chwili lądujesz w centrum Cesme. Port pełen jachtów, zapach morza i ten klimat – spokojny, a jednocześnie elegancki. A stąd można zrobić krok dalej, czyli rejs na grecką wyspę Chios. Dwa kraje podczas jednych wakacji? To brzmi jak promocja w biurze podróży, ale tutaj naprawdę działa. Sam hotel też miał swoje małe niespodzianki. Plac zabaw, może nie największy, ale wystarczający, żeby dzieci zapomniały o nudzie. Basen – zawsze czysty, nigdy przepełniony. A te opinie w internecie i stare zdjęcia? Można je włożyć między bajki. Wszystko było świeże, wyremontowane i zadbane. Dla nas to był strzał w dziesiątkę. Każdy znalazł coś dla siebie: dziadkowie ciszę, my rodzice odpoczynek i dobre jedzenie, a córka – swoją własną grę w „wakacje”, w którą bawi się do dziś, pytając kiedy znów wrócimy. I wiesz co? Ja też odliczam dni do kolejnego wyjazdu. Jeśli szukasz spokoju, pięknych widoków i kuchni, która karmi serce tak samo jak żołądek – polecam Babaylon z całego serca.

Zalety

Cisza i spokój - brak animacji i głośnych imprez. Położenie - hotel na cyplu i wzgórzu, każdy pokój z widokiem na morze Plaża - prywatna, piętrowa, dużo leżaków i możliwość wypożyczenia dużych poduszek Czystość - pokoje i łazienki sprzątane codziennie, świeże ręczniki plażowe i hotelowe. Jedzenie - smaczne, różnorodne, dużo warzyw w różnych postaciach. potrawy rybne i mięsne, turecka herbata Obsługa - pomocna, nienachalna Wi-fi, pool bar, Beach bar, blisko centrum Cesme

Wady

Brak animacji - dla jednych zaleta, ale dla osób szukających rozrywki może być minusem. Były wieczorne potańcówki, ale w Beach barze, więc nie przeszkadzały nawet przy otwartym oknie. Wiatr - czasem mocniejszy, choć dawał też ulgę od upalu. Komunikacja - obsługa słabo mówi po angielsku, zwykle potrzebny manager jako tłumacz, Plac zabaw - niewielki, raczej dodatek niż duża atrakcja dla dzieci. Brak kids clubu, zajęć dla maluchów. Wystrój pokoi - prosty, klasyczny, bez designerskich fajerwerków

Swietny hotel ! Piękne polożenie przepyszne jedzenie

Zalety

własna czysta plaża rewelacyjne jedzenie czystość miła obsługa piękne położenie spokój

Wady

brak

hotel praktycznie na plaży,czysto,jedzenie bardzo dobre w ilościach nie do przejedzenia,obsługa miła i uprzejma,żadnych sklepów w pobliżu,do najbliższego centrum 15 min spacerkiem,widoki przepiękne,wakacje udane

Zalety

ładnie położony

Wady

brak

polecam ososbą które chcą odpocząć od zgiełku wielkich miast, typowy hotel dla rodzin z małymi dziećmi, spokój cisza , zaleta jest brak rosjan

Zalety

cichy spokojny,bardzo miła obsługa

Wady

brak animacji, wieczorem nie ma co robić

Hotel bardzo ładny, jedzenie w restauracji głównej i snack barze bardzo dobre, można wybrać dla siebie za każdym razem coś innego, obsługa hotelowa zawsze pomocna, bardzo mili i uprzejmi, do plaży bardzo blisko, urokliwa okolica. Obiekt czysty i zadbany. Zatoka wietrzna, dzięki temu łatwiej znieść upały. Bardzo udane wakacje:)

Zalety

blisko plaży, hotel cichy, kameralny, dla ceniących spokój, wszystkie pokoje z widokiem na morze

Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyjazdu.Gorąco polecam. Piękna okolica, wszędzie można dojechać dolmuszem i pozwiedzać na własną rękę. Miasteczko Cesme ze wspaniałym deptakiem nad brzegiem morza.

Zalety

piękne położenie, smaczne jedzenie, pokoje czyste, sprzątane codziennie, ręczniki też wymieniane codziennie. Bardzo urokliwe miejsce. Jest gdzie pospacerować. Goście to głównie Turcy i Polacy. żadnych głośnych animacji. Super. Basen trochę głęboki, za to morze z falami i wiatrem.

Ogólnie hotel bardzo dobry, pyszne jedzonko ze specjałami kuchni tureckiej, obsługa hotelowa bez zastrzeżeń. Brak animacji. Plaża sprzątana codziennie, piaszczysta, dużo leżaków i parasoli, łagodne wejście do morza, duże fale. Pokoje sprzątane codziennie, wymiana ręczników po pozostawieniu ich na podłodze łazienki. Jedyne zastrzeżenie: łazienka z dużą ilością grzyba w okolicy wannny, brak wentylatora w łazience (zbiera się wilgoć), źle zaprojektowany prysznic - nie można zdjąć słuchawki, żeby umyć tylko włosy albo tylko ciało bez moczenia włosów. Piękny widok z okna, bezpłatny sejf w pokoju i mała lodóweczka. Basen oblegany non stop przez rodaków - rodzina z Wrocławia przez całe 2 tygodnie ciągle zajmowała te same leżaki (dokładnie te same) - ja polecam plażę: trójtarasowa, dwa poziomy piaszczyste, najwyższy trawiasty. Basen dosyć głęboki: od 1,5 m do 2,3 m. Minus dla Itaki za pozostawienie osób z przelotem do Warszawy na 8 godzin bez posiłków i pokoju (chociaż pokój nie jest aż tak niezbędny, ale siedzenie od 12:00 do 20:00 bez możliwości zjedzenia i napicia się to traktowanie klientów po macoszemu - w końcu przedłużenie pobytu w hotelu o pół doby nie kosztuje wiele).

W hotelu Babaylon byliśmy dwa razy w 2012 roku. Hotel czysty, kameralny, obsługa sympatyczna i przyjazna, choć słabo mówiąca po angielsku. Położenie: przy plaży, na wzniesieniu, do plaży trzeba zejść po schodkach. W okolicy hotelu zadbany ogród, piękna roślinność. Do centrum wioski około 15 min na piechotę, hotel mieści się na końcu miejscowości, brak sklepów w pobliżu. Najbliższy bankomat w Cesme. Plaża: czysta, tarasowa, 3 poziomy, na każdym 1 rząd leżaków, ale wystarczająca ilość. Morze średnio ciepłe, wieją wiatry, chwilami silne i pod koniec września chłodne (zwłaszcza po zachodzie słońca). Ręczniki bezpłatne, wymieniane w recepcji. Pokoje: sprzątane codziennie. Wszystkie z widokiem na morze. W pokoju bezpłatny sejf, mała lodówka. Brakuje szafek nocnych. Łazienka duszna, bez wentylacji. Wanna. Prysznic umocowany na stałe u góry, nie da się go zdjąć i wziąć do ręki. Wyżywienie: urozmaicone i w dużej ilości. Pyszne desery, duzo owoców i warzyw. Często przygotowywane ?na oczach? klientów, jak np. naleśniki. Kelnerzy mili, nie nachalni. W snack barze w porze obiadowej mniejszy wybór i szybko chłodne. All inclusive bez zarzutu. Nigdy niczego nie brakowało. Basen duży, głęboki, komfortowe pływanie Animacje: w bardzo ograniczonym zakresie, w ciągu dnia gł. Siatkówka, dart, boule, polo w basenie, wieczorami czasami konkursy (wybory mistera, karaoke), potem tylko puszczana muzyka. W piątki, soboty wyjazd do Cesme do dyskoteki, dodatkowo płatny. W hotelu nie było WiFi (tylko dla gości tureckich, bo trzeba było być w ich sieci TTNet i wpisać jakieś hasło), jest kafejka internetowa.

Bylam z przyjaciolka w sierpniu tego roku w tym hotelu. Jezeli chodzi o ogolne wrazenia z hotelu to sa srednie. Najpierw minusy: Jezeli chodzi o pokoj to mialysmy caly czas problem z wc (woda non stop leciala przez co nie chcialo sie splukiwac) i mimo ze problem byl 2 razy zglaszany a wc naprawiany to i tak wciaz sie psul! Klimatyzacja zyla wlasnym zyciem. Wylaczala sie, albo wogole nie chlodzila! W lazience brak jakiejkolwiek wentylacji wiec strasznie goraco! wanna jest polaczona z prysznicem ktory byl przymocowany na gorze i nie mozna bylo nim sterowac wiec ciezko bylo np. umyc wlosy. natomiast sprzatania nie dalo sie zauwazyc! Jezeli chodzi o jakakolwiek rozrywke w tym hotelu to animacji totalny brak! dopiero 3 dnia pojawili sie panowie zeby zebrac liste chetnych do gry w siatkowke i na tym sie skonczylo. Co wiecej, jak zobaczylam hotelowa plaze to bylam w szoku! bo przypominala raczej piaskownice - strasznie mala i tylko jeden rzad lezakow sie na niej miescil Jezeli chodzi o plusy to morze czyste i cieple. Wystoj pokoju ladny, polozenie hotelu w porzadku. Bardzo dobra komunikacja dolmuszem do Cesme i innych miejsc. Sama miejscowosc Cesme w porzadku jednak malo rozrywkowa. Jedzenie dobre i bezpieczne. Mozna bylo jesc wszystko i nie bylo problemow z zoladkiem. Reasumujac, w hotelu mozna sie zanudzic wiec trzeba sobie jakos zorganizowac rozrywke a 2600 zl jak za 7 dni to zdecydowania za duzo jak na ten hotel!

Zakwaterowali nas na półpiętrze A( jeśli wam będą chcieli dać tam pokój numery od 50-59 to się kłóćcie i nie zgadzajcie bo biuro ma umowę na pokoje pełnowymiarowe z balkonem a nie te klitki bez balkonu)po 2 dniach zmienili nam na normalny pokój (po ostrzejszej wymianie zdań).Widoki z każdego pokoju nawet klitek niesamowite.Basen idealny do pływania, spokój nad basenem.Plaża 3 poziomy plus drewniany pomost wchodzący w morze rewelacyjny.Morze długo płytkie bardzo czysta woda i dno.Niezbyt duży wybór w mięsach ale jakościowo dobre i świetnie przyrządzone,bogata zimna płyta.Brak kolejek gdziekolwiek.Kelnerzy sprzątają ciągle.Animacje wieczorne skromne.Dobra baza wycieczkowa,brak miejscowych biur podróżny.

Restauracja: świetna, ciągle coś nowego, ziemniaczki, mięsko, rybka,kalmary nawet się trafiły, desery pyszne i europejskie, jak ktoś miał ochotę na pizzę to był lunch w snack barze, więc spoczko. Obsługa miła i sympatyczna, szaleli za dziećmi: uśmiechali się, wpuszczali za bar, ratownicy się nawet bawili z maluszkami. Plaża- super, chociaż za boją fajniejsze fale :D Po jednej kąpieli w basenie miałam dość, bo strasznie capiło chlorem. Pokoje- ok, łazienka- ok, chociaż prysznic był szalony i ciężko było umyć włosy, nie mocząc przy okazji całego ciała. W sumie taka operacja była wręcz niemożliwa. Ogólnie hotel bajerancki, udane wakacje. Naprawdę- polecam!

Po pierwsze Hotel nazywa sie BABAYLON a nie BABALYON to do wakacje.pl :) Co do hotelu basen, plaża, morze super. Pok0oje bardzo ładne często sprzątane, co do łazienki to przydał by sie prysznic zamiast tej wanny. Jedzenia dużo i często ale mało urozmaicone. Animacje bardziej sportowe niż imprezowe( siatkówka, piłka nożna dart tenis, pin pong, piłka wodna ). Okolica bardzo spokojna do odpoczynku nie do imprezowania. W barach dla all-i. tylko winko gin vodka piwo i raki (lokalne alk) Polecam bardzo, obsługa bardzo miła.