Opinie o hotelu
The Nix

Pokój mały skromnie urządzony. Sprzątanie pierwsze w piątym dniu pobytu po interwencji w recepcji, która nic nie pomogła tylko dopiero bezpośrednia prośbą u Pań sprzatacących. W łazience smród z kanalizacji nie z tym hotel nie zrobił. Papier toaletowy podbieraliśmy z wózka pań sprzątających W pokoju był sejf miał być free jednak hotel za klucz do sejfu żąda opłaty. Późnym wieczorem i rano wszystko wygaszone na terenie hotelu Dziś wchodząc z pokoju do recepcji aby poczekać na wyjazd szliśmy po omacku. Lanch park przygotowany dla nas na dziś to dosłownie pół bułki. W temacie wyżywienia kilka słów. W restauracji wszystko zimne. Widać recykling jak mięso i ryż z jednego dnia trafiają do faszerowanej papryki kolejnego dnia. W trzecim dniu wszyscy z naszej piątki ulegliśmy zatruciu pokarmowego. Wielokrotne wymioty i biegunka, następnego dnia nikt z nas nic nie jadł. Wieczorem wystąpiła biegunka. W nocy za ścianami w innych pokojach słyszeliśmy wymioty. W dwóch osób po 3 i 4 kolejnych dniach wystąpiły podobne problemy. Jedzenie bardzo fatalne, soki fatalne mikstury. Po 16 bywały przekąski, np frytki, które już smażyli o godzinie 12.30 w porze obiadu ale były odkładane na później i wtedy już nie można było tego jeść. Drinki to paskudne czerwone wino, nawet smaczne białe więc prawie nigdy go nie było. Gin i wódka były okropne. Piwo było średniej jakości. Drinki były serwowane nawet do godziny 23 ale bar często był pusty nikogo i prawie niczego do picia nie było Kawa dostępna z ekspresów ale najpierw trzeba było znaleźć czynny. Coffe break dumnie brzmi a podawane malutkie herbatniczki (smaczne) lub wafelki andrutowe i chyba dwa razy na 10 dni suche ciasto typu murzynek. Owoce w restauracji to natomiast jabłka, winogrona i zielone mandarynki różnie z ich dostępnością było. W restauracji uszkodzone części tapicerowane krzeseł. Plaża hotelowa miała być o wymiarach 100x100m a jest 70x12m. Ludzie już z pierwszego transferu o godzinie 10 musieli leżeć na piachu. Byli także przepędzani z plaży sasiednich hoteli a na tym skrawku się nie mieściliśmy. Na plaży dostępne więcej rodzajów napoi niż w ofercie. Było wino, piwo, soki dużo smaczniejsze niż w hotelu Transfer na plażę i z plaży działał bardzo punktualnie. Budynek hotelu odnowiony wygląda schludnie. Basen w pięknym pomarańczowym ogrodzie prezentował się dobrze. Niestety z ciekawości zobaczyłem zaplecze basenu i tu totalny brud i bałagan. Obsługa hotelu zna tylko język rosyjski i to dlatego że ponad 80 procent to goście rosyjskojęzyczni. Tylko Pani w recepcji mówiła doskonale po ngielsku i jeden pań mówił dostatecznie. Na terenie hotelu blisko recepcji zapach kanalizacji i częsty zapach z gospodarstw rolnych. (...). Wieczorem animacje były typu bajka na telebimie, piosenki. Muzyka do 23. Nawet tańce brzucha. Dostępny plac zabaw dla dzieci. Zjeżdżalnia huśtawki trampolina, dome i inne. Dostępny stół tenisowy, rzutki i inne. Sauna i łaźnia czynne ale tylko do 18 w ofercie do 20.

Zalety

Lokalizacja w ogrodzie pomarańczy. Ogólnie otoczenie zadbane i sprzątane.

Wady

Wyżywienie tragiczne, sprzątanie a w zasadzie brak sprzątania pokoi. No i brak reakcji obsługi, która była przemiła ale zgłoszeń jakichś usterek nie usuwała.

Chyba najgorszy w jakim byłem.. jeżeli to są teraz 4 gwiazdki, to boje sie myśleć co jest w 3 gdzie zazwyczaj w PL jestem i to kosmos ... Wiele osób podtrutych jedzeniem - okropnym, zero świeżości pomysłu, RYB!, jedyny co dobre to jajko sadzone, a z warzyw grillowane/blanszowanebakłażany i cukinie - ale zawsze zimne. Pokoje z buczącą klimą (na szczęście dało sie nie używać)lodówka ledwo 3ma zimno.. kanały rosyjskie, w wiekszości - z polskich TELE5 i Polonia 1 - czy ktoś to w PL ogląda wogóle? ... na szczęscie starałem sie nie przebywać w hotelu wogole.. morze kosmos, plaża syfska ale ujdzie.. i wszedzie rosjanie.. a przepraszam ukraińcy, ale przed turkami to mówią, że (...). DNO.. a myślałem że już od wakacje.pl gorzej niż w Bułgarii nic nie może być.. i nie będzie z tym portalem sprzedającym kompletnie byle co..do 3 razy sztuka ;) Żegnam

Lokalizacja hotelu na plus i to chyba wszystko z pozytywów.. Hotel nastawiony na Rosjan, o sprzątanie pokoju trzeba było prosić (i nawet jak był „posprzątany” to nie było ręczników, papieru toaletowego, a ta czystość była co najmniej wątpliwa), pokoje zapuszczone, w których większość rzeczy nie działa (drzwi balkonowe, oświetlenie) i śmierdzą stęchlizną (zapach z łazienki). Jeśli chodzi o jedzenie to codziennie to samo - jajko na śniadanie i kurczak na kolację, wędlina okropna, praktycznie brak owoców, warzywa ograniczone, soki cieple i rozcieńczone, mały wybór bo albo automat zepsuty albo brak syropów i leciała sama woda. Bar z przekąskami zamknięty, strefa masażu również zamknięta. Bar przy basenie - alkohol mieszany z wodą, podawany w plastikowych kubkach. Ważna informacją jest też to że hotel jest bardzo przyjazny kotom - chodzą one wszędzie - zwłaszcza w hotelowej restauracji. Nam akurat to nie przeszkadzało ale gdyby ktoś miał alergię to mogłoby to być ogromnym problemem. Zresztą gdyby nie te koty to myślę, że hotel byłby pełen karaluchów i innego robactwa. Ogólnie dramat i lepiej na prawdę dopłacić i zatrzymać się w lepszym miejscu.

Zalety

Lokalizacja

Wady

Wszystko

Na plus: - czysty pokój - miła obsługa - pomoc (miła) w recepcji 24/h ok - terminowe transfery na plażę Na minus: - kiepskie (chłodne) posiłki, cały czas to samo, mały wybór (nie było kebabu, brak ryby, mięs itp.) - brak opisów posiłków - animacje wyłącznie w języku rosyjskim - zbyt głośna muzyka do godzin nocnych

Zalety

- czysty pokój - miła obsługa - pomoc (miła) w recepcji 24/h ok - terminowe transfery na plażę

Wady

- kiepskie (chłodne) posiłki, cały czas to samo, mały wybór (nie było kebabu, brak ryby, mięs itp.) - brak opisów posiłków - animacje wyłącznie w języku rosyjskim - zbyt głośna muzyka do godzin nocnych

Hotel mogę śmiało polecić parze, którą nie brzydzi zagrzybiała rozlatująca się łazienka w pokoju oraz preferuje jedzenie na mieście zamiast w hotelu.

Zalety

Ogród, widok na góry oraz obsługa.

Wady

Monotonne, mało urozmaicone, słabej jakości jedzenie. Nawet masła nie było, o lodach dla dzieci nie wspomnę. Z mięsa to na okrągło mielone i pałki z kurczaka. Co gorsza dawno nie mieli kontroli Sanepidu, jedzenie albo woda zatruta, cała moja rodzina oraz większość gości hotelowych chorowała pokarmowo w czasie naszego pobytu.

hotel nie odpowiada zdjęciom, w pokojach jest brudno, pleśń, prysznic przecieka. jedzenie jest monotonne, wybór niewielki. plaża jest mała, brakuje leżaków, ręczniki plażowe trzeba mieć własne.

Hotel nie jest dla wymagających, można się czepiać, ale równie dobrze można miło spędzić czas.

Zalety

Fajna lokalizacja, miła atmosfera.

Wady

Jedzenie może przyprawić o sensacje. Często jest serwowane to samo na drugi dzień.

Pokój jak najbardziej w porządku, jak i obsługa hotelu. Czysty basen oraz obejście. Hotel tylko pozornie przyjazny rodzinom: wyrwane huśtawki na placu zabaw i niezabezpieczone; w ofercie bufetu brak menu dla dzieci typu naleśniki, pancakes, nugetsy, frytki czy inne dziecięce "przysmaki"; jedzenie generalnie bardzo, bardzo słabe nawet dla dorosłych. Dodatkowo, ostatniego dnia pobytu skończyła się woda pitna, co było dość problematyczne. Kolejny minus, to masowe zatrucia pokarmowe.

Zalety

Pokój jak najbardziej w porządku, jak i obsługa hotelu. Czysty basen oraz obejście. Animacje dla dzieci. Ładna plaża.

Wady

Hotel tylko pozornie przyjazny rodzinom: wyrwane huśtawki na placu zabaw i niezabezpieczone; w ofercie bufetu brak menu dla dzieci typu naleśniki, pancakes, nugetsy, frytki czy inne dziecięce "przysmaki"; jedzenie generalnie bardzo, bardzo słabe nawet dla dorosłych. Dodatkowo, ostatniego dnia pobytu skończyła się woda pitna, co było dość problematyczne. Kolejny minus, to masowe zatrucia pokarmowe. Brak animacji dla dorosłych typu aerobik w wodzie, który był w harmonogramie.

„The Nix Hotel” to niewielki hotel położony w pięknej okolicy, z widokiem na góry. Jest tu niewielki basen ze zjeżdżalnią i dużą ilością leżaków. Można odpoczywać w zadbanym gaju mandarynkowym. Codziennie są zajęcia z jogi, dart oraz aerobik w wodzie. Do plaży niedaleko, około 1 km – można przejść spacerkiem albo podjechać hotelowym busem kursującym co godzinę. Morze wspaniałe, plaża piaszczysta, ale niestety brudna. Mało leżaków, bez materacy, a w dodatku brudne i częściowo uszkodzone. Niestety hotel ma sporo braków, a to, że jest nadszarpnięty zębem czasu wcale nie jest na pierwszym planie. Pokój typu standard jak dla 3 osób był bardzo mały (około 18, a nie jak w opisie 25 m2). Praktycznienie nie był sprzątany w czasie 10-cio dniowego pobytu. Wyposażony w jeden nocny stolik, coś w rodzaju toaletki z zamontowaną chłodziarką, małą szafę wnękową z jedną półką i kilkoma wieszakami. W pokoju brak czegokolwiek do siedzenia, a całe oświetlenie stanowiły dwie lampki nocne (trzecia przy toaletce była zepsuta). Klimatyzacja zamontowana karygodnie, dokładnie naprzeciw łóżek, tak że wiało prosto w twarz, co powodowało duży dyskomfort w nocy i skutkowało przeziębieniami (bez włączonej klimatyzacji nie dało się funkcjonować). Łazienka była zniszczona, z urwanym prysznicem i wodą wylewającą się na całą posadzkę z nieszczelnego brodzika (zero reakcji personelu na zgłoszone usterki). Brak miejsca na kosmetyki, a ręczniki zmieniane tylko jak się poprosiło. Jedzenie było dość monotonne, serwowane w restauracji z brudnymi, klejącymi się stolikami i sfatygowanymi krzesłami. Cała higiena polegała na pomazaniu blatów tą samą nie płukaną ścierką. Sztućce kładziono bezpośrednio na brudne stoły (bez żadnych serwetek). Śniadania były bardzo słabe – trudno było coś wybrać gdy zabrakło jajek. Głodni nie chodziliśmy, ale po kilku dniach było już zupełne znużenie jednostajnością serwowanych potraw. Tylko kolacje były w miarę smaczne, bo ratowały je dania z grilla, m. in. bardzo smaczne ryby. Po napoje trzeba było biegać z restauracji do baru basenowego, gdzie tworzyły się kolejki. Mały wybór napojów i drinków, a alkohole kiepskiej jakości . Niektórzy barmani sprawiali wrażenie jakby pracowali za karę. Rzucało się w oczy lepsze traktowanie tubylców oraz to, że hotel nastawiony jest głównie na Rosjan. W hotelu praktycznie brak darmowego Internetu, bo ten, który jest w lobby, to tak jakby go nie było. Ponieważ z hotelu wyjeżdżaliśmy na lotnisko przed śniadaniem poprosiliśmy o lunch box i otrzymaliśmy..... przecięty wzdłuż fragment starego chleba z plasterkiem niejadalnej wędliny zawinięty w folię i to wszystko. Byliśmy w wielu hotelach w różnych krajach i po raz pierwszy spotkaliśmy się z czymś takim. Ten hotel absolutnie nie zasługuje na 4 gwiazdki, najwyżej na 2. Hotel nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału. Nie polecam.

Zalety

Ładne położenie w ogrodzie mandarynkowym z widokiem na góry.

Wady

- Monotonne jedzenie i słabe drinki. - Brak higienicznych warunków w restauracji. - Niesprzątane ciasne, słabo wyposażone pokoje. - Kuriozalnie zamontowana klimatyzacja. - Łazienka do remontu. - Bardzo słaby Internet. - Brudna plaża z kiepskimi leżakami.

4 GWIAZDKI TO MOCNO PRZESADZONE; RESTAURACJA TO W REALU STOLÓWKA Z OBDARTYMI -PORWANYMI KRZESŁAMI ; PAPIEROWE KUBKI NA KAWĘ I HERBATĘ ;OGÓLNE WRAŻENIE BARDZO SŁABE ; BAR W KTÓRYM JEST WODKA WYBOROWA I GIN + PEPSI, SPRITE , SODA ; POZA TYM PODAWANE W KUBKACH PLASTIKOWYCH ;KONIEC REPERTUARU ;JEŚLI LICZYCIE NA KOLOROWE DRINKI Z PALEMKĄ TO NIESTETY NIE TU ! ALKOHOLI BRAK !!! JUŻ OD POŁUDNIA BRAK RĘCZNIKÓW PLAŻOWYCH ; PLAŻA BRUDNA ( NIEDOPAŁKI PAPIEROSOWE )

Zalety

ŁADNE OTOCZENIE ; DRZEWKA POMARAŃCZOWE ; W OKRESIE KIEDY BYLIŚMY LEŻAKI PRZY BASENIE BEZ PROBLEMU ; BASEN ŁADNY; NA PLAŻY LEŻAKI RACZEJ DOSTĘPNE ; DO MORZA BLISKO MY CHODZILIŚMY PIESZO

Wady

POKOJE NIE SPRZĄTANE I RĘCZNIKI NIE WYMIENIANE PRZEZ CAŁY OKRES POBYTU -7 NOCY - MIMO WYWIESZKI PLAŻA HOTELOWA NIE ZADBANA

Wybierając hotel sugerowałam się opiniami. Nie wiem, naprawdę nie wiem skąd te dobre opinie o tym miejscu. Hotel bardzo słaby, nigdy nie dałabym mu 4 gwiazdek. Gdyby nie to, że większość czasu spędzałam poza hotelem to z pewnością byłabym załamana wyjazdem. Hotel nastawiony na Rosjan, ciężko dogadać się po angielsku ale tylko popołudniami i wieczorami. Obsługa niemiła, wszyscy są skupieni tylko na swojej pracy. Unikają kontaktu z gośćmi jak ognia. Lokalizacja to jedna z niewielu zalet hotelu. Dobry dojazd do starożytnych ruin i mniejszych miejscowości. Spełnia dobrą funkcję bazy wypadowej. (Do której niechętnie chce się wracać…) dla tych co chcą tylko siedzieć w hotelu - lokalizacja to sam środek głównej ulicy. Wychodząc od razu wchodzimy na główny deptak prowadzący do morza. Jest busik na plażę - raz skorzystałam dla testu i jak najbardziej okej. A jeśli chodzi o plażę to DRAMAT. Najbardziej brudna i syfiasta plaża w okolicy (śmieci i pety na piachu). Bar na plaży to jakaś pomyłka - zielona blaszana śmierdząca buda (a’la kiosk) z gościem wydającym tylko piwo i wodę z pretensją, że wg do niego podszedłeś. Leżaki … plastikowe, rozwalające się. Takie najtańsze i najbardziej niewygodne. Po 19 są wszystkie układane jeden na drugim i spinane razem łańcuchem na kłódkę 🙂 brak ręczników plażowych w hotelu (polecam zabrać własne). Nie ma toalety na plaży, jest prysznic i przebieralnia. Wracając do opinii o hotelu. Stary, brudny, śmierdzący, brzydki. Łazienka cała w grzybie i kamieniu. Spłuczka w toalecie była połamana ale po dwóch dniach proszenia została wymieniona na nową. Nie wiem jak w innych pokojach ale suszarka to tak naprawdę była opalarka. Ona chuchała tak gorącym powietrzem, że aż paliła skórę i włosy. Używanie jej to była walka o oparzenie. Na 8 dni - ani razu nie było posprzątane, 1 raz zostały wyniesione śmieci, 1 raz wymienione ręczniki i 1 raz doniesiona woda do pokoju. Łazienka chyba nie była sprzątana po poprzednich gościach. (Ślady pasty do zębów na kranie i napisy palcem na lustrze) A Pani sprzątająca widywana na korytarzu CODZIENNIE 😀 Magia. Łóżka i poduszki wygodne. Karta do pokoju tylko otwierała drzwi. Nie trzeba było jej wkładać aby uruchomić prąd czy klimatyzację. Taki plus. Klimatyzacja GŁOŚNA ale działająca. Jeśli spędzacie czas w hotelu to od razu po śniadaniu muzyka na basenie jest tak nieprzyjemnie głośna, że przeszkadzała nam młodym - szkoda było tylko seniorów na miejscu. A 7 na 10 piosenek było po rosyjsku. Wieczorami to samo. Zabawy dla gości po rosyjsku do 23 🙂 odpoczynek po całym dniu? Zapomnij. Codziennie wieczorem zmęczona po całym dniu wyczekiwałam aż tylko ustanie ta łupanina za oknem. Raz na sam koniec postanowiliśmy zostać na basenie hotelowym. Było po prostu za głośno, basen czysty, leżaki plastikowe z materacami - wygodne. Open bar to jakiś żart. PIWO, WÓDKA, GIN, wino białe i czerwone - koniec. Najszybciej z tego co się dowiedziałam schodziła wódka. Do tego cola lub fanta z maszyny. A z tyłu na półkach oczywiście puste butelki po innych alkoholach aby to jakoś ,,wyglądało”. Przy barze śmierdziało niesamowicie… oczywiście, jak wszędzie w tym hotelu niemiła obsługa 🙂 no to czas na jedzenie. I tutaj jeśli chodzi o wybór to praktycznie żaden. Obiad i kolację zjedliśmy dwa razy w hotelu resztę dni ,,na mieście”. Śniadania znośne. Mały wybór dla mało wymagających. Plus taki, że było dobre. Jak już było mięso to tylko jeden rodzaj. Codziennie były pieczone ziemniaki i ryż/kasza. Te same ciasta tylko w innych kolorach. Zachodziłam po owoce, które zbierali z własnego ogródka bo na terenie całego hotelu rosną drzewa cytrusowe. Więc zawsze w porze lunchu (12:30) zachodziłam zgarnąć coś na przekąskę. Przy okazji przyglądając się co ,,rzucili” na obiad. I codziennie to samo. Jeden rodzaj mięsa, zazwyczaj kurczak w różnej formie z sosem i do tego ryż/kasza i pieczone ziemniaki i BARDZO DUŻO pieczonych warzyw. I serio to było dobre ale ile można jeść te same pieczone warzywa z ryżem 🙂 I na sam koniec - w ciągu dnia nie ma ciepłej wody! Jest dopiero na wieczór więc nie umyjecie się po śniadaniu (tylko przed) - Internet jest płatny. 2 euro za jeden dzień a jeśli chodzi o dłuższy czas to 8 euro za 8 dni. Darmowy jest tylko w lobby hotelowym przez co zawsze na kanapach była masa ludzi siedząca na telefonach. Raz byłam zmuszona skorzystać aby przedłużyć pakiet Internetu i to był koszmar bo prędkość tego internetu była tak wolna, że na samo ładowanie strony odkładałam telefon aby porozmawiać z partnerem w tym czasie 😀 nie polecam tego hotelu, nie wiem skąd te gwiazdki i dobre opinie. A i mam dla Was radę. LUNCHBOX na następny dzień można zamówić podobno od 20 do 21. My ostatecznie zostaliśmy bez. Na kartce jest napisane, że przed 20 jednak jak byliśmy o 18 to recepcjonista nie chciał przyjąć zamówienia. A jak byliśmy o 22 to oburzony ten sam recepcjonista - (...)- powiedział, że mieliśmy czas do 21 😀 - nie, nie mówił o tym wcześniej.

Zalety

- lokalizacja - ładne widoki za oknem - działająca klimatyzacja - działająca lodówka w pokoju - basen dla dzieci - mały wybór ale smaczne jedzenie

Wady

- brudna łazienka - brudny hotel - brak WiFi - tylko płatne - brak czajnika w pokoju - niemiła obsługa - monotonne jedzenie (brak wyboru) - brudne widelce, noże i talerze (oni chyba ich nie myją tylko przecierają) - dwie rolki papieru toaletowego na tydzień - zabawy dla gości tylko po rosyjsku - bardzo słaby open bar (wódka, gin, piwo, wino) - głośna muzyka w ciągu dnia na basenie - bardzo głośna rosyjska muzyka i zabawy do 23 - nieprzyjazny dla seniorów i rodzin z dziećmi

Wielkich oczekiwań nie mieliśmy ze względu na cenę, lecz 4* TOTALNIE przesadzone, jedzenie dramat - kurczak (więcej kości niż mięsa) i suchy ryż przez tydzień na obiad i kolacje... "drinki" (jeśli tak to można nazwać" dramat, czystość jak na ten hotel "ok", obsługa porozumiewa się tylko po turecku i rosyjsku, plaża - syf, wszędzie pety po papierosach. piękne widoki z hotelu na góry to jedyny plus tego hotelu.

Zalety

widok na góry

Wady

Jedzenie, "soki" o smaku wody, drinki, syf na plaży,

Hotel ogólnie w porządku, jedzenie trochę średnie, ale z głodu i nikt nie umrze, pokoje ok ale rzadko sprzątają. Obsługa mało mówna.

Zalety

Cena Dużo animacji. Pomocna obsługa

Wady

Czystość pokoji Jedzenie

Hotel nie zasługuje na 4 gwiazdki którymi się chwali. Ogólna ocena hotelu to w skrócie - dramat! Obsługa nie komunikuje się w podstawowym zakresie w żadnym języku oprócz tureckiego (jedynie w recepcji można dogadać się po angielsku). W hotelu i wokół niego panuje brud, hotel jest zapuszczony, rzeczywistość odbiega od zdjęć.

Zalety

- Zjeżdżalnia i zadbany basen

Wady

- Jedzenie: w miejscu gdzie było podawane panował brud, wszystko się kleiło, naczynia niedomyte. Jakość jedzenia okropna, nic nie miało smaku, a dodatkowo latało pełno much wokół i na jedzeniu. - Pokój: zmienialiśmy 2 razy; pleśń w szafach, grzyb w łazience, widać, że pokoje nie są sprzątane. 3 pokój, który dostaliśmy nadal nie był w 100% zadowalający, ale chociaż nie było zapachu pleśni i wilgoci oraz łazienka była w miarę ogarnięta - Drinkbar: ubogi, dostępne 2 drinki plus wino i piwo.

Basen duży, czysty. Wokół basenu wiele miejsca, leżaków mnóstwo, dla każdego starczy. Niestety sam basen otoczony płytkami, które przy minimalnym namoknięciu powodują, że bardzo łatwo się poślizgnąć. Wiele osób zwracało na to uwagę. Pokój na plus. Wygodne łóżko, czysta pościel. Minusem na pewno fakt że dostajesz tylko jedna kartę, gdzie po wyjściu z pokoju odcina prąd i wracasz do sauny. Klima przynajmniej w naszym pokoju niezbyt wydajna. Może łazienka wymagałaby odświeżenia szczególnie w obrębie prysznica. Co do jedzenia liczyliśmy na coś więcej. Już tam można było przymknąć oko, że praktycznie codziennie to samo ale pieczone ziemniaki "al dente" to już chyba przesada, chyba że tak się tam po prostu spożywa te dania. Posiłki nie były również podpisane, może drobiazg ale jednak czasami nie było się pewnym co na talerz nakłada. Ogólnie bardzo mało mięsa, głównie warzywa i owoce. Przez cały pobyt tylko raz była ryba. Drink bar bardzo ograniczony(piwo, gin, wódka, wino), również brak możliwości wybrania drinków z karty. Ludzie z obsługi wydawali się bardzo mili i uprzejmi ale widać było że już zmęczeni sezonem. Snack bar to głównie te słynne tureckie ciasto z serem albo grzybami i kapustą. Bardzo fajnie że robione na świeżo i można było zobaczyć jak robią to na żywo. Jednak żeby na porcje się załapać to trzeba było swoje odczekać. Lokalizacja super, do głównej ulicy jakieś 20 metrów, do plaży hotelowej kilkanaście minut pieszo, bądź busem hotelowym, który jeździł co godzinę w wyznaczonych godzinach. Animacje w hotelu na bardzo wysokim poziomie (joga, medytacje, zumba, aerobik w wodzie, pokaż ognia wieczorem). Pani z animacji zachęcała wręcz do dołączenia do atrakcji, pozytywnie nastawiona do wszystkich. Fajnie, że puszczali ciągle muzykę, głównie polskie disco polo i nie tylko :)

Zalety

Animacje, duży basen, wygodne łóżko, lokalizacja, obsługa, wszędzie koty :)

Wady

Łazienka, śliskie płytki wokół basenu, jedzenie, słaby drink bar

Ogolnie dobrze czysto , miła obsluga, słaby wybór drinków Pobyt uważam za udany

Zalety

Widoki przepiękne

Pobyt w The Nix Hotel uważam, że ogólnie był udany, natomiast… Po pierwsze jedzenie - śniadania wybór najmniejszy, obiady i kolacje lepsze. Na kolacje również grill, ciasta bardzo słodki i wilgotne. Najlepiej chodzić na samym starcie, bo później nie wszystkie dania są dokładane bądź nie za szybko. Pracownicy tak naprawdę nie wyróżniają się wśród gości, nie maja przypinek z imieniem lub takiego samego koloru koszulek z logo hotelu. Z większością oprócz pracowników recepcji i animatorów, ciężko jest się dogadać po angielsku, ogólnie w innym języku niż Turecki i Rosyjski. Drinki nie są drinkami, częsty brak np pepsi bądź sprite czy alkoholu (szczególnie pod wieczór). Za barem miałem wrażenie wraz z dziewczyną jakby stali przypadkowi pracownicy i tylko się zmieniali co jakiś czas, wiec tak naprawdę jedna bądź dwie osoby przez cały pobyt miała jakiekolwiek pojęcie o tym czym jest mohito lub sex on the beach - czyli najprostsze i najbardziej popularne drinki. Oszczędność na alkoholu, oprócz piwa. Pan w okularach stojący wieczorami za barem nawet używa zwrotu gdy dwie osoby chcą nie po jednym, lecz po dwóch drinkach naraz (pomimo ze były to drinki dla dwóch innych osob) używa słów „4 will be the problem”. Napoje alkoholowe lub nie najczęściej w plastikowych lub papierowych kubeczkach, miałem wrażenie by dostać alkohol w szkle trzeba było być vipem lub najlepiej nakrzyczeć na pracownika, bo inaczej nie serwowali. Na basenie brak ratownika, który też powinien odpowiadać za organizacje np leżaków dla gości. Czystość - w miarę, obsługa codziennie jest do dyspozycji, ale kilka niedociągnięć mogliśmy zauważyć. Na przykład na stołówce talerze i sztućce niedokładnie wymyte. Panie bądź panowie zbierające talerze na bieżąco zbierali, panowie myjący stoliki bądź zbierający śmieci w około strefy basenowej pojawiali się, lecz uważam ze powinni to robić częściej. Gdy w dwóch pierwszych dniach pobytu w połowie dnia spadły opady deszczu, leżaki zostały opłukane woda przez obsługę, natomiast woda nie została pościerana, wiec trzeba było to zrobić własnym ręcznikiem, bo plażowych hotel nie oferuje. Pokój w lepszym stanie niż łazienka, mimo ze w szafie bądź na łóżku znalazły się czyjeś włosy na starcie, tak to było okej. Niekiedy pare leżaków było w nie najlepszym stanie, połamane lub brudne, bądź płytki niektóre połamane w strefie basenowej poprzez nasz cały tygodniowy pobyt. Strefa plaży niedaleko, busik jeździ punktualnie, codzień w jedna i druga stronę od 10 do 17, także z tym zero problemu, a i na nogach przez ulice ze sklepikami można dotrzeć do morza w 8-10 minut. Strefa nie za duża, natomiast zawsze znalazło się miejsce dla 2-4 osób. Plaża zanieczyszczona, ale to chyba ogólnie na tym odcinku, na powierzchni hotelów obok również, żwirowa wiec najlepiej mieć buty do wody. Bar z piwem i sokami prosperował w porządku. Animacje - aqua aerobik i zumba są codzień, czasem pokazy ognia wieczorem lub zabawy dla dzieci. Istnieją też rzutki czy tenis, ale zaniedbane i tak trochę, żeby tylko było to wpisane. Siłowni nie ma, ale jest sauna i mały brodzik dla dzieci. (...) Podsumowując nie wiem skąd oceny 5/5 tego hotelu, natomiast moja szczera wynosi takie 3/5.

Połozenie hotelu ok widoki na góry ale reszta? Łazienka do wymiany wykładziny poplamione talerze brudne wszyscy nasi znajomi łącznie z dziećmi mieliśmy rewolucję żołądkowe pierwszy raz mi się trafiło a byłam czwarty raz

Zalety

Widoki na góry i zielony ogród mandarynkowy

Wady

Słabe jedzenie łazienki stare

Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w tym hotelu wszystko zgodne z opisem chętnie bym tam wróciła.Trochę jak dla mnie za głośna muzyka przy basenie, dlatego korzystaliśmy częściej z plaży .Z wycieczki korzystaliśmy od rezydentki do miasta Św.Mikołaja,Myry i Kekowy bardzo jesteśmy zadowoleni piękne widoki do tego gratis Antalya też było super .Polecam

Położenie dobre,cicho,w sam raz na wypoczynek.Hotel ładny,niektórzy z obsługi znają angielski(polskiego ni w ząb,szybciej rosyjski,bo dyżo rosjan).Pokój również ładny,czysty,codziennie ścielone łóżka,ręczniki wymieniane.Niestety łazienka nie myta,zlew i podłoga były brudne jak przyjechaliśmy i do wyjazdu ani razu nie umyte.Jedzenie smaczne,dużo,rożnorodne.Alkohole-bez rewelacji.Basen super,zjeżdżalnia też.Leżaki przy basenie-wszystkie pozajmowane przed 7 rano.Animacje ciekawe i zabawne.Dj puszcza te same piosenki w kółko i dosyc głośno.Plaży publicznej nie polecam(zaśmiecona),hotelowa czyściejsza z plastikową budą z napojami.