10034 opinie
Chcesz wyjechać do tego hotelu? Sprawdź oferty!
Basen z podgrzewaną wodą w sezonie zimowym
Plaża piaszczysto-żwirowa, szeroka, bezpośrednio przy hotelu
Rafa koralowa przy plaży (zalecane obuwie ochronne)
Kompleks basenów z wodą słodką
Przyjacielska atmosfera, wspanialy ogrod wokol hotelu, schludnie i milo. Gdyby tylko jedzenie bylo lepszej jakosci.
Hotel głównie dla młodzieży której potrzeba tylko alkoholu w barze bo za darmo oraz tutystów z Włoch bo na nich nastawione są atrakcje, od godz 9 non stop głośna muzyka przy basenie ale niesie się po całym terenie.
Właśnie wróciłam z wakacji spędzonych w tym hotelu. REWELACJA! Będąc w dwie osoby trafił się nam olbrzymi pokój 4 osobowy przy samym morzu. Obsługa genialna. Wszyscy uśmiechnięci, pomocni. Nikt nie czeka na napiwki i nie jest natarczywy. Nigdy nie zdarzyło mi się spotkać w Egipcie tak przemiłych osób. W czasie mojego pobytu połowa osób przebywających w hotelu to Polacy. Sporo było również Anglików, Francuzów, Arabów. Codziennie rano odbywały się zajęcia w wodzie typu aqua aerobik itp., wieczorami po kolacji występy tematyczne grup animacyjnych oraz codziennie dyskoteka w najdalszym punkcie hotelowym aby muzyka nie przeszkadzała innym. Jedzenie przepyszne, każdy może wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Teren hotelu przeogromny, dla nikogo nie zabraknie leżaków przy basenie czy na plaży. Ja jestem bardzo pozytywnie zaskoczona i z całego serca polecam wszystkim ten hotel!
Mój 4 pobyt w Egipcie. Myślałam, że widziałam już wszystko ale brud w tym hotelu jest porażający. Ciężko znaleźć czysty talerz w restauracji, który by nie miał zaschniętych resztek jedzenia albo by się nie kleił, szklanki w barach to samo. Nawet butelki z wodą podawane przez barmana/kelnera czasami się kleiły. ZGROZA. Duży wybór jedzenia, nawet smaczne ale co z tego jak się jeść odniechciewa. Ludzie oblegają baseny,najlepsze miejsca zajęte już przed 6 rano!, plaża ładna ale morze to już klęska na całej lini. Pomost nadal w budowie a wejście do głębszej wody po przebyciu 700m płycizny bardzo ryzykowne. Jak to w Egipcie prawie cały czas wieje silny wiatr i są duże fale w miejscu gdzie spłyca się rafa więc uraz bardzo prawdopodobny. Animacje na bardzo słabym poziomie. Za te pieniądze można znaleźć naprawdę bardzo dobry hotel więc tego JAzu nie polecam. Jeszcze jedno obsługa nachalna (no może poza Al Nakhleal) jak wszędzie w Egipcie, próbująca dorobić jak tylko można do niskich pensji.
Właśnie wróciłam z Sharm i jeśli ktoś nie jest nastawiony na szał atrakcji hotelowych to zdecydowanie polecam. Sama infrastruktura bardzo rozległa i zadbana. Kilka basenów do wyboru, dookoła leżaków pod dostatkiem (nie trzeba się o nie zabijać o 5 rano ani nawet o 11). Pokój trafił nam się w strefie marketowej i chociaż był czysty to irytowało mnie, że nie mogłam się do niego dostać nie będąc zaczepiona przez sprzedawców, no ale taka ich natura. Obsługa hotelowa przemiła, nie prosili się o bakszysz a wręcz byli bardzo wdzięczni gdy go otrzymywali np. pan sprzątający układał mi biżuterię w serduszka :) Jeśli chodzi o posiłki to naprawdę super rozwiązaniem jest utworzenie oddzielnej restauracji dla rodzin z dziećmi i dostosowanie do nich menu. Dla mnie to była ogromna ulga, że mogę sobie zjeść posiłek w ciszy i spokoju ;) śniadania były trochę monotonne, ale obiady a zwłaszcza kolacje były świetne. Wieczory tematyczne: włoski, meksykański, owoce morza, dania z grilla i to w ilości nie do przejedzenia. Największym minusem hotelu to brak pomostu i jakichkolwiek animacji. Zarówno w ciągu dnia jak i wieczorem totalna porażka. W hotelu nie działo się praktycznie nic, życie zamierało koło 23. Większość gości w trakcie ramadanu to Anglicy, potem nazjeżdżało się Egipcjan z masą niewychowanych dzieci, ale i to dało się przeżyć. Polaków niewielu, ale jak już się trafiali to w większości sami malkontenci. Zupełnie nie rozumiem jak można przyjechać na wakacje i psuć je sobie wiecznym narzekaniem. I tak naprawdę to mnie irytowało najbardziej w całym tym wyjeździe! Owszem, zdarzyło się, że nie było prądu, ale nie na 30 a na 3 minuty, nie wiem z czego robić taki problem, w Polsce też się to zdarza przecież. Z wycieczek polecam nurkowanie przy wyspie Tiran. Piękne widoki, niezapomniane przeżycia i delfiny bez wycieczki do delfinarium :) no i oczywiście Old Market, ale lepiej taksówką złapaną przed hotelem - jest taniej. Dobrze wymienić sobie część pieniędzy na funty egipskie, bo na innych walutach nieźle kantują. Ogólnie polecam
hotel bardzo duży i ładny , bardzo dużo leżaków , obsługa na wysokim poziomie, napoje i alkohole w all inclusive są dobre i każdy może sobie coś wybrać. Plaża duża, mielizna długa i są kawałki rafy wiec obuwie koniecznie.Uważam że hotel warty swojej ceny. teraz z innej beczki ludzie są naprawdę złośliwi i bardzo mocno roszczeniowi i trzeba nazwać rzeczy po imieniu , podaje przykład z mojego pobytu : były trzy przerwy po 3 minuty w dostawie prądu dla niektórych ludzi to już katastrofa albo posiłki są słabe chociaż codziennie inna kolacja.Jedzenie bardzo zróżnicowane i smaczne i każdy znajdzie coś do jedzenia.Jak na Egipt to hotel warty polecenia , pozdrawiam kuba
hotel bardzo dobry jedyny mankament to brak pomostu
Ładny, czysty i zadbany ogród, bardzo dobre jedzenie - wszytko pod europę. Brak problemów z leżakami przy basenie i plaży. Obsługa miła ale bardziej miła dla turystów nie z Polski :) Tak naprawdę jedyny minus to animatorzy - tragedia, beznadziejni - nic tam się nie działo, nic nie ogarniali. Hotel polecam jak najbardziej ale nie dla tych co lubią coś porobić w dzień, wieczorem i w nocy - na typowe leżenie :)
Spędziliśmy 2 tygodnie na podróży poślubnej w tym hotelu przełom czerwiec-lipiec. W hotelu spokój, cisza bardzo mała ilość gości, niestety z każdym dniem przyrastała. Hotel z pięknym ogrodem, bardzo fajną plażą, do morza jednak bez butów bym nie wchodziła. Niestety rafa ( nie powala) dostępna jedynie albo po przejściu ok, 20 min płycizną ( przy rafie wraki 2 statków i bardzo dużo jeżowców), bądź za 5 dolarów z pomostu sąsiedniego hotelu. Molo od Jaz Mirabel nadal w budowie. Jedzenie zróżnicowane, przez 2 tygodnie nie odczułam znudzenia. Bardzo dobrze obsługiwane bary, o dziwo ( mój 4 pobyt w Egipicie w ciągu ostatnich 2 lat) z dobrej jakości trunkami i nikt ich nie żałował. Darmowy internet w holu ( główny budynek- Jaz Beach). Pokoje ciut malutkie, ale nie przeszkadzało to nam. Dostaliśmy pokój w strefie Market, mimo tego był spokój i cisza. Nad hotelem znajduje się korytarz lotniczy, ale nie jest to uciążliwe i łatwo się przyzwyczaić do latających samolotów. Obsługa bardzo dobra, szybko sprawnie. Bardzo blisko do centrum La Strada i sklepików ( spacerek na piechotkę- 15 min). Do Naama Bay ok. 25 min taxi. Pierwszy raz byłam w Sharm i jedyne co mi się tam spodobało to ten hotel. O wiele bardziej polecam Hurghadę.
Hotel zasługuje na 5 gwiazdek. Pokoje bardzo duże, codziennie sprzątane, łazienka też w porzadku. Pokój z widokoem na baseny.Sprzęt trochę wysłużony. Cały kompleks przepiekny, dużo zieleni, super baseny, bary itp. Super lobby. Całość bardzo czysta. Jedzenie bardzo dobre, urozmaicone, dużo np. krewetki królewskie, indyk pieczony, kaczka pieczona w jabłkach i pomarańczach, wołowinka, żeberka, kurczak na 1000 sposobów, dobre śniadanka, pizza robiona na zamówienie. Bez kolejek. Słabe tylko alkohole. Obsługa rewelacja, nienachalna, uśmiechnieta, kulturalna. Wieczorne koncerty na żywo, można potańczyć, panie rewia mody, warto zabrać kilka eleganckich kreacji. Plaża duża. Jedyna wada to daleki kant rafy, pomostem ok 600m. Rafa jak się na nią dostaniesz mało urozmaicona. Widziałam dużo ładniejsze. Pomost hotelowy w ciagłej budowie. Trzeba korzystać z sąsiedniego i płacić 5$. W czasie pobytu kilka dni wiało więc były duże fale i czarna flaga. Nie było prądów wodnych opisywanych na niektórych stronach. Hotel polecam ale dla lubiących posnurkować poleciłabym inne miejsca.
polecam, naprawde warto hotel rewelacyjny .
Może hotel nie robi oszałamiającego wrażenia, ale i tak był to najlepszy w Egipcie w jakim byłem. Szczególnie jeżeli chodzi o obsługę- niewielkie zastrzeżenia do sprzatania pokoju.
Hotel zwłaszcza dla osób ceniących spokój. Jedzenie rewelacyjne i był to najmnocniejszy punkt hotelu. Animacje słabe, animatorzy wręcz leniwi. Pokoje bardzo przeciętne, nieco małe. Plaża przy hotelu spora, każdy dla siebie znajdzie leżak. Uwaga - pomost do rafy jest w trakcie budowy, raz można na niego wejść, innym razem nie. Obok jest drugi hotel z pomostem 5$ za wejście. Na końcu pomostu ratownik, który ułatwia snoorklerom wejście i wyjście na rafę. Nabq jest bardzo wietrznym rejonem, z czego amatorzy kitesurfingu będą zadowoleni, przeszkadza on natomiast w snoorkowaniu.
Rewelacyjny hotel, bardzo uprzejma i grzeczna obsługa, pokoje czyściutkie. Byłam z 12 letnią córką, która stwierdziła, że to były jej najlepsze wakacje i trudno nie przyznać jej racji. Dotychczas spędzałyśmy wakacje w Europie ale Egipski przepych i uprzejmość zrobiły na nas piorunujące wrażenie. Jedzenie przepyszne i tak różnorodne, że każdy wybierze coś dla siebie. POLECAM!!!
Hotel rewelacja, to co zastaliśmy po przylocie przeszło nasze najśmielsze oczekiwania, czysto, pyszne jedzenie,miła obsługa,doskonała plaża,świetne spa w all inclusive możliwość korzystania z największego jacuzzi w Sharmie jakie jest na terenie hotelu oczywiście. Dość daleko od centrum Nama Bay ale nam to nie przeszkadzało w okolicy jest wiele fajnych restauracji i duzych marketów a biuro One Tour (polecamy świetna organizacja i wybór wycieczek) zorganizowalo nam spotkanie na terenie hotelu ze swoim przedstawicielem i wykupilismy wycieczki. Ogólnie nasze najlepsze wczasy jakie spędziliśmy. POLECAMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Usytuowany w dzielnicy Nabq nieopodal Parku - terenu chronionego a więc w zacisznej okolicy bardzo przyjaznej z dala od hałaśliwego centrum. Ogromny hotel z resztą jak wszystkie w Egipcie i ma urozmaicone jedzenie bardzo dobre smakołyki w postaci przeróżnych ciast i deserów - naprawde jest w czym wybierać. Byłam w pierwszej połowie stycznia 2 tyg i wyjątkowo jedzenie nie znudziło mi się. Rozmawiając z osobami z innych hoteli bardzo narzekali na jedzenie że monotonne. Bardzo pilnuja aby wszelkie napoje były z przygotowywane w wody butelkowanej - także Faron nas nie dopadł!
Hotel bardzo ładny, w zime dwa podgrzewane baseny, animacji zeroooo byłem czwarty raz w egipcie i to była tragedia to nie by6ły słabe animacji ich po prostu wogole nie było, jedzenie średnie ale pewnie dlatego że byliśmy poza sezonem.
Wypasiony, rozległy hotel z 4 basenami, 4 barami i 2 brodzikami. Animacje jak wszędzie. Minus-mało pryszniców przy basenach. Obsługa OK, jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Łóżka na basenie trzeba zajmować ok 8 rano, na plaży bez problemu. Minus-nie ma materacy. Plaża piaszczysta/żwirkowa, bez obuwia do morza nie wchodź. Minus - woda płytka na odległość ok 700 m od brzegu, trzeba do głłębi dojść pomostem (za 5$), lub wodą. Ale za to można tam snorkować i podziwiać rafy i rybki. Pożyczenie kapoka i sprzętu 5$.Pasaż handlowy, wielkie SPA i jacuzzi. Piękne i wielkie lobby (2 bary + disco). Samoloty niestety dają trochę popalić. Ogólnie naprawdę super !
Bylam tam z narzeczonym w sierpniu 2010r.Była to nasza pierwsza,wspólna wycieczka za granicę i bardzo nam zależało by była idealnie dopasowana do naszych oszekiwań-cena nie grało roli.To co zobaczylismy na miejscu powaliło nas na kolana.Po przybyciu w porze obiadowej w resteuracjach już nie było jedzenia,hotel nie przygotowany na nowych gosci,braki wody pitnej,oczekiwanie na napoje do obiadów i kolacji,kolejka do resteuracji a potem następna bo ciepłe dania się skączyły-ten scenariusz obowiazywał codziennie,braki w ręcznikach kąpielowych,arogancka obsługa co do turystów z Polski mimo oferty \"All\",pozytywna tylko dla gosci z Angli.Życie tam zamierało ok.23.Brak atrakcji.Sprzątanie na terenie hotelu o godz.8-9 rano-nie miły widok.Odradzam.
Hotel rozległy i piękny. Minus-mało pryszniców przy basenach. Obsługa OK, jedzenie znakomite. Łóżko przy basenie musisz zająć ok 8 rano, na plaży bez problemu. Minus-łóżka nie mają materacy. Plaża piaszczysto-żwirkowa, bez butów do morza nie wchodź. Minus-woda płytka po kolana na odległość ok 700 m od brzegu. Do snorkowania można podejść podestem (za 5 $), morzem (nie polecam), albo wejść na podest w 2/3 jego długości za darmo. Na końcu podestu obłędny widok na rafy i kolorowe ryby z ogromnym spadem w głębinę. Samoloty ? Niestety latają, ale można się przyzwyczaić. Warto mieć przy sobie drobne dolary lub euro. Pogoda - w sierpniu potworny upał, temp. nie spada poniżej 40 st w cieniu. Generalnie serdecznie polecam !
Tripadvisor